KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 24 listopada, 2024   I   01:56:11 AM EST   I   Emmy, Flory, Romana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

W obronie TVP Historia

20 maja, 2010

Coraz więcej osób i środowisk wyraża zaniepokojenie pojawiającymi się w mediach zapowiedziami zawieszenia kanału TVP Historia. Zarząd Telewizji Polskiej tłumaczy możliwość podjęcia takiego kroku poważnymi kłopotami finansowymi, wynikającymi m.in. z malejących wpływów z abonamentu.

Poświęcony popularyzacji historii (zwłaszcza rodzimej z ostatnich lat) kanał ma swoich wiernych widzów w różnych kategoriach wiekowych. Jest on bardzo wysoko oceniany zarówno przez starszych wiekiem odbiorców, jak również przez młodzież. Oglądanie wielu jego programów zalecają swym podopiecznym nauczyciele szkół ponadpodstawowych oraz wykładowcy akademiccy.

Ostatnio w obronie TVP Historia wystąpiły Stowarzyszenie Solidarni dla Niepodległości oraz Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.

Oto fragmenty ich pism w tej sprawie:

Stowarzyszenie SdN uważa ten kanał za "mający szczególne znaczenie nie tylko dla naszego środowiska i wszystkich zaangażowanych w przeszłości w walkę o wolność i niepodległość naszego kraju" i realizujący "w interesujący i najpełniejszy z możliwych sposób misję telewizji publicznej". Przypomina, że jego  programy "docierają do 6 mln widzów, co oznacza, że mogą nieporównanie szerzej od muzeów, wystaw czy publikacji przekazywać wiedzę o historii społeczeństwu".

Zdaniem Stowarzyszenia "Redakcja TVP Historia w krótkim okresie swej działalności zdołała w atrakcyjny, interesujący i przystępny dla masowego widza sposób zrealizować cały szereg programów o tematach nieobecnych dotąd szerzej w debacie publicznej w naszym kraju, np. o żołnierzach wyklętych, o najnowszej historii Kościoła i oporze społecznym organizowanym przez Solidarność". SdN przypomina też, że "jeszcze całe obszary naszej historii najnowszej pozostają niezbadane i nieznane szerszej publiczności, co stwarza  łatwą do wykorzystania okazję do rozwoju TVP Historia i zdobywania nowych widzów".

Wyrażając zrozumienie dla trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znalazła się telewizja publiczna z powodu spadku wpływów z abonamentu, Stowarzyszenie stwierdza, że "zamykanie TVP Historia, mającego mały, wielokrotnie mniejszy od innych kanałów budżet, nie jest właściwym sposobem na rozwiązywanie problemów finansowych tak potężnej struktury, jaką jest Telewizja Polska". Należy więc sięgać do dobrych zagranicznych wzorów, bo takie oglądane w naszym kraju przez satelity lub w sieciach kablowych kanały jak The History Channel, Discovery Historia czy Viasat Historia, są dochodowe.

"Skoro stacje komercyjne potrafią z emitowania programów historycznych uczynić źródło zysku, to dlaczego nie mogłaby tego zrobić TVP, dysponująca  przecież ogromnymi zasobami takich programów w swym archiwum?" - pyta w imieniu SdN Adam Kalita, zwracając się do władz TVP, Ministra Skarbu Państwa, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - "w imieniu środowisk dawnej demokratycznej opozycji, działaczy podziemia lat 80. i innych zaangażowanych w walkę o wolność naszego kraju" - o niedopuszczenie do zamknięcia TVP Historia i o spowodowanie przyznania temu kanałowi odpowiedniej dla pełnionej przez niego misji publicznej "środków finansowych z budżetu państwa, podobnie jak ma to miejsce w przypadku TVP Polonia czy TVP Kultura".

POKiN zajęło podobne stanowisko, które przytaczam poniżej w całości:

"Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie z niepokojem przyjmuje liczne informacje medialne o możliwości zawieszenia na nieokreślony czas  (czyli praktycznie likwidacji) kanału TVP Historia.

Gdyby rzeczywiście doszło do podjęcia przez Zarząd Telewizji Polskiej tak fatalnej decyzji, byłaby ona ewidentnym zaprzeczeniem misji publicznej, do wypełniania której  ustawowo zobowiązana jest TVP.

Rozumiejąc trudną sytuację finansową TVP, nie możemy pogodzić się z szukaniem przez jej władze oszczędności w pozbawianiu widzów świetnie realizowanych programów edukacyjnych,  zwłaszcza poświęconych najnowszej historii Polski, w tym licznym w niej jeszcze tzw. białym plamom.

TVP Historia jest chętnie oglądany zarówno przez środowiska kombatanckiej, jak i przez młodzież szkolną oraz studencką, czerpiącą z niej wykraczającą poza podręczniki wiedzę. Programy są realizowane bardzo rzetelnie i w atrakcyjnej dla młodych pokoleń formie wizualnej, co wzmaga w nich zainteresowanie dziejami swojej ojczyzny.

Apelujemy więc do Zarządu TVP, a także do Ministrów Skarbu, Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o podjęcie niezbędnych kroków w celu uratowania istnienia Kanału TVP Historia".

Czy kompetentne władze wezmą pod uwagę te i inne głosy opinii publicznej?

Jerzy Bukowski