\"Wielki start małych bohaterów - Okruchy Życia\" po raz pierwszy na scenie

Salę wypełnili znakomici goście: politycy, artyści, patroni medialni i sponsorzy musicalu, dziennikarze, rodzice oraz mieszkańcy Trójmiasta.

Publiczność została przeniesiona w świat małego miasteczka, opanowanego przez uliczny gang. Jego szefem jest przerażający i niebezpieczny człowiek zwany „Żyletą”, który podporządkował sobie wszystkich mieszkańców. Niestety, przyciąga do siebie także liczne dzieci, które w ten sposób uciekają od codziennych problemów, nudy a czasami i biedy. Sytuacja marazmu i bezsilności zmieni się, kiedy do lokalnej szkoły zawita nowy nauczyciel, Tomek. Chłopak wypowie wojnę rządzącym tam zasadom i stanie tym samym na drodze nieobliczalnemu szefowi gangu. „Okruchy Życia” to przepiękna, pedagogiczna opowieść o przyjaźni i zaufaniu, okraszona dużą dawką dobrej muzyki.

Najistotniejszy w tym teatralnym przedsięwzięciu, jest aspekt wychowawczy. Karol Świtajski, pomysłodawca, reżyser, kompozytor i autor tekstów, przede wszystkim jest pedagogiem i animatorem kultury. Pracę przy „Okruchach Życia” widzi nie tylko w aspekcie artystycznym, lecz także wychowawczym: „Pracując z dzieciakami staramy się maksymalnie integrować grupę i być nauczycielami, których pamięta się przez całe życie. Prowadzimy zajęcia integracyjne (ostatnie odbyły się w Gdańsku Oliwie), podczas których dzieci uczą się poprzez zabawę. W trakcie trasy koncertowej, zaplanowanej na sierpień, dzieci będą miały zaplanowany czas nie tylko na próby i pracę, lecz także na niezapomnianą rozrywkę: zwiedzanie jaskiń, wycieczki górskie, spływy pontonowe, itd. Chcemy, aby była to naprawdę wielka przygoda, spełnienie marzeń, których nigdy nie zapomną.”

Pytany o odczucia reżyserskie po pierwszej scenicznej „próbie”, podkreśla zaangażowanie małych aktorów, które udzielało się widowni. „Ale mimo wszystko, czeka nas wiele miesięcy ciężkiej i żmudnej pracy, po to, aby poziom wzrósł jeszcze 300%” – mówi Świtajski. „W lutym wyjeżdżamy na dwutygodniowy obóz szkoleniowy do Kudowy Zdrój, ze wszystkimi dziećmi biorącymi udział w musicalu. Tam będą pracować nie tylko nad głosem i dykcją, ale przede wszystkim nad choreografią do przedstawienia.” Tuż po powrocie, grupa stanie przed kolejnym wyzwaniem – nagraniem studyjnym w Radiu Gdańsk.

Inicjatywa Karola Świtajskiego spotkała się z serdecznym przyjęciem władz Urzędu Miasta Sopotu i wielu osób, które całkowicie prywatnie wspomagają realizację musicalu. Wkrótce powstanie także Stowarzyszenie Teatralne INGENIUM, które będzie wspomagało podobne inicjatywy.

 Na scenie wspaniale zaprezentowali się młodzi aktorzy: Paweł Pitucha, Mikołaj Koźmiański, Dominik Gosz, ale w utworze „Aniołów nie ma” Dominik pokazał wielka klasę; rolę Bastiana zagrała Emilia Dworzyńska, Magda Gosz - zagrała musicalową Kasię. Szymon Szymański wcielił się w postać Jacka, Szymon Rudziński – zagrał Tomka, Michał Luczkiewicz – zagrał Twardego, Maciej Michałowski –zagrał Michała. Rolę Oli zagrały: Nikola Raczko, Agata Sobczak, Agnieszka Piech i Monika Wiśniewska. Role aniołków i wesołych dzieciaków zagrali: Kamil Rogowski, Maciej Pitucha, Natalia Kucharska i Jakub Kurek. Role Ani zagrała Iwona Goździak. Piosenki rapowane wykonali Patryk Klein i Magdalena Gorczyca. Wykonawcom towarzyszyły dzieci, które wypełniają musical śpiewając i tańcząc.

Specjalne podziękowania dla Justyny Muchowskiej, która wspaniale prowadziła koncert, oraz dla Roberta Cyrty i Teatru Ephata działającego przy XXLO w Gdańsku. Wielkie podziękowania również dla sponsorów: Firmie Offstage Przemysław Waszkiewicz za udostępnienie sprzętu nagłaśniającego i firmie TwoAngels- Roberta Dombrowskiego, która wraz z Ambasadorem Kultury Polskiej artystka z Malborka Kama Trojak sfinansowali koszulki dla musicalowych dzieci.
   
Bogdan Wegrzynek