KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 23 listopada, 2024   I   05:52:28 PM EST   I   Adeli, Felicyty, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Zlecenie spoza Szwecji?

28 grudnia, 2009

Zlecenie kradzieży historycznej tablicy z napisem \"Arbeit Macht Frei\" znad bramy byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau przyszło spoza Szwecji - twierdzi cytowana przez Radio RMF FM sztokholmska gazeta \"Aftonbladet\".

Jej dziennikarze dotarli do byłego lidera szwedzkiej organizacji nazistowskiej, który miał pośredniczyć między kupcem a sprawcami kradzieży w Polsce. Mężczyzna twierdzi, że  oferujący za napis "kilka milionów" zleceniodawca mieszka poza Szwecją.
   
Według przeprowadzającego z nim wywiad dziennikarza, jego rozmówca był zestresowany, ponieważ wie, że policja zna jego nazwisko. Był on wcześniej karany, kilka razy odwiedził też Polskę.
   
Zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzieży oraz uszkodzenia napisu, będącego dobrem o szczególnym znaczeniu dla kultury, usłyszało już czterech aresztowanych bezpośrednich sprawców.
   
Piąty z nich, uważany za "mózg" całej operacji Marcin A., odpowie za udział w grupie przestępczej oraz nakłanianie do kradzieży i "zniszczenia zaboru". Reporterzy RMF dotarli do protokołów jego zeznań, z których wynika, że pewien człowiek obiecał mu około 120 tysięcy koron szwedzkich (50 tysięcy złotych), z których 20 tysięcy złotych miało trafić do czterech wynajętych do kradzieży osób. Marcin A. pośrednio wskazał, że zleceniodawcą kradzieży był obywatel Szwecji.
   
Według informacji dziennikarzy RMF, po świętach Bożego Narodzenia ma zostać wydany Europejski Nakaz Aresztowania tej osoby. Śledczy na podstawie zgromadzonych informacji są bowiem w stanie ustalić jego tożsamość. Do wniosku o ENA potrzeba nazwiska ściganej osoby i stuprocentowej pewności, że wniosek dotyczy właśnie jej.
   
Prokuratura na razie odmawia podania informacji, czy oprócz tajemniczego Szweda jest jeszcze ktoś inny, podejrzewany przez nią o zlecenie kradzieży. Wiadomo natomiast, że polska policja intensywanie współpracuje z Interpolem. Jej szczególnie zasłużonych w ujęciu sprawców i odzyskaniu bezcennej pamiątki funkcjonariuszy przyjął premier Donald Tusk, dziękując im za tak szybkie i skuteczne działania w tej prestiżowej sprawie.

Jerzy Bukowski