Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego i wicepremier Waldemar Pawlak poinformował dziennikarzy, że konto bankowe jego partii zostało zablokowane przez urząd skarbowy w związku z uprawomocnieniem się wyroku sądu w sprawie nieprawidłowości przy finansowaniu kampanii wyborczej z 2001 roku. PSL ma ogromne zaległości finansowe wobec Skarbu Państwa; sięgają one 18 milionów złotych.
Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie komitetu wyborczego PSL po kampanii sprzed 18 lat, ponieważ wpłacone w jej ramach 9,4 mln złotych zamiast na specjalne konto trafiły na partyjny rachunek bankowy. PKW zwróciła się wówczas do sądu o orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa pieniędzy uzyskanych z naruszeniem wyborczych przepisów.
W sierpniu br. Sąd Apelacyjny prawomocnie orzekł, iż ludowcy muszą zapłacić Skarbowi Państwa tę kwotę, niemal dwukrotnie powiększoną o naliczane od 2002 roku odsetki.
Pawlak oceniał ten wyrok jako nazbyt surowy, a nawet represyjny. Nie mając jednak innego wyjścia, PSL zwróciło się do ministra finansów o rozłożenie tej kary na spłacane przez 10 lat raty.
Wcześniej ludowcy chcieli, żeby egzekucję do czasu wyroku Trybunału Konstytucyjnego - do którego się zwrócili - wstrzymał urząd skarbowy, ten jednak odmówił.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE