KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 23 listopada, 2024   I   03:28:30 PM EST   I   Adeli, Felicyty, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Gdzie mogą stać policyjne radary?

11 grudnia, 2009

26 października pisałem w artykule pt. \"Fotoradar w śmietniku\", że policjanci z lubelskiej drogówki umieścili urządzenie mierzące prędkość w pojemniku na śmieci i tylko podczas jednego weekendu zrobili z niego 1300 zdjęć.

Wywołało to oburzenie kierowców, a zapytany o opinię w tej sprawie przez radio RMF FM mecenas Andrzej Maleszyk powiedział:
   
- Sam fotoradar posiada homologację, ale śmietnik nie. To budzi wątpliwość prawną. Ruchy tego kosza mogły wpływać na właściwość odczytu. W związku z tym, gdybym miał taką sprawę, każdemu powiem, że mamy dużą szansę na obronę, kwestionując homologację całości: urządzenia i jego posadowienia.
   
Wątpliwości wyrazili także urzędnicy Obwodowego Urzędu Miar w Warszawie, który wydaje homologacje.
   
Te opinie najwyraźniej zostały wzięte pod uwagę, ponieważ - jak poinformowała "Rzeczpospolita" - fotoradary "muszą być instalowane zgodnie z instrukcją obsługi", a "ukrycie ich w nietypowym miejscu zwykle jest z nią sprzeczne".
   
Gazeta przypomina:
   
"Ogólne zasady stosowania radarów i fotoradarów określa rozporządzenie ministra gospodarki z 9 lipca 2007 r. w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości w ruchu drogowym. Wynika z niego, że sprzętu pomiarowego należy używać zgodnie z wersją, w jakiej został wykonany, i przewidzianym dla niego trybem pracy. Musi być zainstalowany i stosowany według instrukcji obsługi, która powinna zawierać m.in. opis sposobu wykonania pomiaru oraz szczegółowy opis instalacji i pozycjonowania przyrządu. Nieprawidłowe ustawienie kąta osi pomiarowej do krawędzi drogi (22 stopnie) powoduje przekłamanie mierzonej prędkości."
   
Z instrukcji obsługi większości radarów wynika, że pomiarów nie można dokonywać przez krzaki, inne "zaciemniające promienie mikrofalowe przedmioty stałe" (znaki drogowe, tablice informacyjne) oraz w okolicach wiaduktów metalowych o konstrukcji ażurowej, bo to też może zafałszować wynik. Wszystkie używane przez policję przyrządy miernicze powinny też mieć aktualną legalizację.
   
"Przepisy nie mówią, gdzie ma stanąć fotoradar. Taktyka pomiaru i strategia użycia radarów to sprawa poszczególnych jednostek policji. W praktyce lokuje się je tam, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych, których przyczyną jest nadmierna prędkość. Fotoradary mogą być umieszczone na statywach ulokowanych między jezdniami lub na poboczu albo na specjalnych masztach, które najczęściej finansują samorządy. Dojazd do nich może, ale nie musi, być oznaczony specjalnymi tablicami informującymi o kontroli radarowej" - czytamy w "Rz".
   
Czy ukrywanie przez policję fotoradarów ma sens?
   
"- Tak, jeśli dotyczy miejsc, w których występują rzeczywiste zagrożenia, np. przy szkołach, przejściach dla pieszych, tam, gdzie są osoby niewidome. Sprzeciwiamy się jednak akcjom, które mają wyłącznie cel fiskalny" - powiedział "Rzeczypospolitej" Grzegorz Gorczyca, prezes stowarzyszenia Automobil Chełmski, zajmującego się m.in. bezpieczeństwem ruchu drogowego.

Jerzy Bukowski