Są takie zawody, które ojcowie przejmują od dziadków i kształcą w nich synów. Wiele rodzin od pokoleń doskonali swój kunszt w takich profesjach jak lekarz, adwokat, czy górnik.
Okazuje się jednak, że nawet w najbardziej tradycyjnych zawodach coraz trudniej wykształcić następców. Na konferencji prasowej dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego dziennikarze dowiedzieli się, że wypasający owce na tatrzańskich halach bacowie narzekają, iż nie ma zbyt wielu młodych osób, chętnych do podjęcia się tego fachu.
Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, już w niedalekiej przyszłości władze TPN będą zmuszone do wynajmowania baców spoza Podhala, aby prowadzili tzw. wypas kulturowy na tatrzańskich halach.
- Młodzi nie chcą podejmować się wypasania owiec. Przy owcach trzeba być całą dobę. Bacowie i juhasi spędzają na halach cztery miesiące w roku - tłumaczył wicedyrektor TPN Zbigniew Krzan.
Wypas owiec nie ogranicza się jedynie do produkowania oscypków, buncu, żętycy i innych smakołyków. Stanowi on także najlepszą formą zabezpieczenia tatrzańskich polan i hal przed sukcesją roślinności drzewiastej. Gdyby nie owce, mogłyby one całkowicie zarosnąć lasami.
O ile dawniej owce były przeszkodą w skutecznej ochronie Tatr, to obecnie jest całkowicie na odwrót: gdyby ich nie było, poważnie ucierpiałyby ekosystemy nieleśne. Ponadto pozytywnym aspektem wypasu jest zachowanie w żywej formie kultury i tradycji pasterskiej, która na Podhalu sięga czasów średniowiecza.
- Rozwiązaniem tej sytuacji mogłyby być dopłaty do wypasu kulturowego owiec oraz kursy bacowskie przygotowujące do tego fachu - powiedział Wojciech Gał-Zięba, baca z Doliny Chochołowskiej.
Z 250 hektarów łąk na terenie TPN, dostępnych dla wypasu owiec, wykorzystana jest zaledwie połowa. Obecnie sześciu baców w Tatrach wypasa 1600 owiec.
W pierwszych latach po II wojnie światowej w polskich Tatrach wypasano prawie 30 tysięcy owiec, co spowodowało ogromne zniszczenia pokrywy roślinnej. W latach 1960-1980 zdecydowano o wycofaniu pasterstwa z hal, co z kolei spowodowało niekorzystne zarastanie śródleśnych polan. W 1981 roku w Tatrach wprowadzono wypas kulturowy, aby odtworzyć polany i hale tatrzańskie.
Jerzy Bukowski
Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, już w niedalekiej przyszłości władze TPN będą zmuszone do wynajmowania baców spoza Podhala, aby prowadzili tzw. wypas kulturowy na tatrzańskich halach.
- Młodzi nie chcą podejmować się wypasania owiec. Przy owcach trzeba być całą dobę. Bacowie i juhasi spędzają na halach cztery miesiące w roku - tłumaczył wicedyrektor TPN Zbigniew Krzan.
Wypas owiec nie ogranicza się jedynie do produkowania oscypków, buncu, żętycy i innych smakołyków. Stanowi on także najlepszą formą zabezpieczenia tatrzańskich polan i hal przed sukcesją roślinności drzewiastej. Gdyby nie owce, mogłyby one całkowicie zarosnąć lasami.
O ile dawniej owce były przeszkodą w skutecznej ochronie Tatr, to obecnie jest całkowicie na odwrót: gdyby ich nie było, poważnie ucierpiałyby ekosystemy nieleśne. Ponadto pozytywnym aspektem wypasu jest zachowanie w żywej formie kultury i tradycji pasterskiej, która na Podhalu sięga czasów średniowiecza.
- Rozwiązaniem tej sytuacji mogłyby być dopłaty do wypasu kulturowego owiec oraz kursy bacowskie przygotowujące do tego fachu - powiedział Wojciech Gał-Zięba, baca z Doliny Chochołowskiej.
Z 250 hektarów łąk na terenie TPN, dostępnych dla wypasu owiec, wykorzystana jest zaledwie połowa. Obecnie sześciu baców w Tatrach wypasa 1600 owiec.
W pierwszych latach po II wojnie światowej w polskich Tatrach wypasano prawie 30 tysięcy owiec, co spowodowało ogromne zniszczenia pokrywy roślinnej. W latach 1960-1980 zdecydowano o wycofaniu pasterstwa z hal, co z kolei spowodowało niekorzystne zarastanie śródleśnych polan. W 1981 roku w Tatrach wprowadzono wypas kulturowy, aby odtworzyć polany i hale tatrzańskie.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Piękne usta po Botox Lip Flip
Leczenie bólu w New Jersey w ProSynergy Physical Therapy. Opieka po operacji. Agnieszka Mika PT zaprasza do polskich przychodni
Przysięgłe tłumaczenia akceptowane w USA i w Polsce. Usługi notarialne w GES Translation Services
Na wycieczki po USA w listopadzie i grudniu 2024 r. zaprasza agencja Polonez Shipping w Nowym Jorku
Polski adwokat w Linden. Na sprawy imigracyjne, kryminalne i wypadkowe w New Jersey Michael Brucki
Meble, materiały na remont kuchni i łazienek w NJ. Polskie sklepy BJ Floors and Kitchen
Wysyłka paczek i pieniędzy do Polski z Passaic w polskiej agencji Nova Travel otwartej też w niedzielę
zobacz wszystkie