"Polska to wspólnota obywateli" - Szymon Hołownia na Uniwersytecie Warszawskim

Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni mówił o nadchodzących wyborach. “Z jednej strony wszyscy mówią: najważniejsze wybory. Ale gdy tak naprawdę wsłucha się w to co mówią, to przed nami nie ma żadnego wyboru. Będziemy uczestniczyć w wyborach, o których mówi się nam, że są ważne, ale wyboru w nich nie będziemy mieć. Bo jaki wybór można mieć, jeżeli każe nam się wybierać między dobrem, a złem? Jaki to jest wybór? Żaden, bo wiadomo, że wybierzesz dobro. Demokracja jest zawsze wyborem, ważeniem racji, kompromisem i dojściem do tego, że nie będę miał 100% w wyborach” - mówił Szymon Hołownia.

Szymon Hołownia zwrócił uwagę na to, że Polacy stoją przed wyborem tego, czy Polska będzie wspólnym dobrem, czy będzie rozdzielana przez kilka osób. “W Polsce musi się wydarzyć coś, co przez 30 lat niby się działo, ale teraz jest ten czas, w którym zdecydujemy czy "Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli", jak mówi Konstytucja, czy możemy tam równie dobrze wpisać “każdy sobie rzepkę skrobie” - mówił Szymon Hołownia.

W ocenie Szymona Hołowni patriotyzm jest zmianą logiki myślenia o świecie. “Przejście z pytania “a co ze mną będzie?” na pytanie “a co będzie z nim, z nią?”, bo bez powstania tego pytania nie powstanie żadna wspólnota, z której też nie powstanie żadna ojczyzna, a więc nie będzie patriotyzmu. Inwestycja w rzeczy wspólne jest czymś, co wszystkim najbardziej się opłaca, najmądrzejsza decyzja w perspektywie pokolenia” - mówił Szymon Hołownia.

Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia zwrócił uwagę na potrzebę budowania “wspólnych skarbów”, z których każdy obywatel będzie korzystał. “Musimy przedstawić swoje myślenie z tego, że musimy budować nasze prywatne skarby na to, że musimy budować skarby wspólne, dzięki którym koszt życia nas wszystkich będzie niższy. Jak będziesz miał punktualny, czysty transport publiczny to nie będziesz musiał inwestować pieniędzy w samochód” - mówił Szymon Hołownia.

Szymon Hołownia mówił o konieczności wyrównywania szans w edukacji. “Ktoś daje 300 zł dzieciom na funkcjonowanie i pójście do szkoły, ale 3000 zł, a czasami nawet więcej, trzeba wydać na korepetycje, żeby można było cokolwiek osiągnąć. Jeden sobie znakomicie poradzi bez nich, ale jest wielu takich, którzy tylko, bazując na tym, co mają w szkole to nie poradzą sobie” - mówił Szymon Hołownia.

W ocenie przewodniczącego Polski 2050 Szymona Hołowni budowanie silnej wspólnoty jest częścią bezpieczeństwa narodowego. “Jak nie myślimy jak stworzyć te wspólne skarby, to na koniec dnia stajemy się zbiorem “rzeczpospolitych polskich”, a ktoś, kto chciałby nam zagrozić, ma ułatwioną robotę, bo już jesteśmy podzieleni. On nie musi tworzyć nowych podziałów, wystarczy, że podpali te, które już są” - mówił Szymon Hołownia.

Szymon Hołownia wskazał, że Polska polityka przez ostatnie 30 lat zachorowała na ciężką “kadencjozę”. “Przez 3,5 roku nie ma polityka, a pół roku przed wyborami rozrzuca ulotki i mówi “rozwiążę wszystkie twoje problemy”. Politycy to są ludzie, których zatrudniamy, aby zrobić porządek w naszym domu. Dzisiaj potrzebujemy hydraulika, elektryka, specjalistę, a robimy sobie casting do reklamówki na aktorów, którzy mają nas zabawiać przez 4 lata. Jeżeli suweren się nie zmieni to nic z tego nie będzie” - mówił Szymon Hołownia.

Szymon Hołownia mówił o konieczności umiejętnego prowadzenia sporów. “Pokazujmy, że są różnice między nami. Nie w nich jest problem, tylko w tym, że nie potrafimy o nich rozmawiać. Nie w sporze jest kłopot, bo spór jest normą, tylko problemem jest nieumiejętność prowadzenia sporu. To są rzeczy, od których dzisiaj będzie zależeć nasza przyszłość lub jej brak” - mówił Szymon Hołownia.