Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie uznaje oświadczenie rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotra Paszkowskiego, w którym wyraził on nadzieję, że ukraińscy uczestnicy młodzieżowego rajdu rowerowego przez Polskę \"Europejskimi śladami Stepana Bandery\" z szacunkiem odnosić się będą do historii naszego kraju za zdecydowanie zbyt mało stanowcze, by nie powiedzieć kapitulanckie.
W tej sprawie nie chodzi przecież tylko o to, aby uczestnicy rajdu zachowywali się kulturalnie i zgodnie z polskim prawem, ale o sam fakt zakpienia sobie przez nich z ofiary życia tysięcy obywateli II RP, bestialsko wymordowanych przez podwładnych Stepana Bandery.
Od MSWiA należy oczekiwać wyłącznie działań, służących zabezpieczeniu porządku publicznego, od MSZ wolno jednak domagać się czegoś więcej: godnej obrony narodowych imponderabiliów, z których ktoś chce sobie w okrutny sposób zakpić, jadąc przez Polskę z imieniem Bandery na ustach.
Zdumieni i rozczarowani nazbyt łagodnym oświadczeniem rzecznika MSZ, apelujemy do ministra Radosława Sikorskiego, aby jasno i wyraźnie określił stanowisko kierowanego przez siebie resortu wobec zamiaru czczenia przez Ukraińców w Polsce człowieka, którego nazwisko jeszcze dzisiaj budzi grozę w środowiskach Kresowian.
Panie Ministrze, chcemy być z Pana dumni jako ze strażnika polskiej racji stanu, a nie wstydzić się z powodu wydawania przez Pańskich podwładnych oświadczeń, które sugerują, że Polska i Polacy dają sobie bezkarnie napluć w twarz.
dr Jerzy Bukowski hm
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatankich
i Niepodległościowych w Krakowie
KATALOG FIRM W INTERNECIE