“Czy premier może zapewnić, że rzeka nadal nie jest zatruwana? Czy rząd planuje rekompensaty dla rolników i przedsiębiorców? Czy premier zlecił wojewodom sprawdzenie jakości wody w Odrze i jej dopływach w miejscach, w których pobiera się wodę do celów komunalnych? Kiedy w końcu powstanie system monitorowania jakości wód i adekwatnie wysokich kar? Kiedy planuje się powołanie sztabu kryzysowego? - takie pytania skierował podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie Szymon Hołownia, lider Ruchu Polska 2050.
Szymon Hołownia, lider Ruchu Polska 2050 zauważył, że dzisiaj mijają dokładnie 3 tygodnie od chwili, kiedy agendy rządu dowiedziały się o martwych rybach na wysokości Oławy na Dolnym Śląsku. “Przez 21 dni premier i jego nominaci nie ustalili, czym została zatruta rzeka, kto to zrobił, czy istnieje zagrożenie dla ludzi, zwierząt, zakładów, które produkują żywność. Nie mamy informacji dotyczącej planu naprawy tej sytuacji.” - mówił Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia podkreślił, że dzisiaj od rządu mieszkańcy terenu zmagającego się z klęską ekologiczną potrzebują informacji: co można, a czego nie można. Powiedzcie nam, jak jest. Dzisiaj jesteście winni to tym, którzy od kilku tygodni poświęcają swoje zdrowie i czas na to, żeby Odrę oczyścić i odbudować.”- mówił Szymon Hołownia.
Lider Ruchu Polska 2050 zapowiedział, że złoży do premiera Mateusza Morawieckiego list z konkretnymi pytaniami, a posłowie jego ugrupowania: Paweł Zalewski i Michał Gramatyka podejmą interwencje poselskie w Wodach Polskich i Ministerstwie Infrastruktury.
Zdaniem Pauliny Hennig-Kloski, posłanki Koła Parlamentarnego Polska 2050 działania rządu są nietransparentne. “Ludzie nie są informowani o bieżących wynikach badań, nie dostają instrukcji, w jaki sposób powinni się zachowywać na terenach nadodrzańskich, czy można produkować żywność i napoje korzystając z wody rzecznej w Odrze. Wszystkie badania, ekspertyzy, które są przez rząd i podległe mu służby realizowane powinny być upubliczniane. Ta katastrofa ekologiczna w sposób bezpośredni dotyka zdrowia, życia mieszkańców i turystów terenów nadodrzańskich. Oni mają pełne prawo wiedzieć, z jakim zagrożeniem mają do czynienia. Uważamy, że pani marszałek Sejmu powinna na wniosek premiera zwołać nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, na którym premier odpowiedziałby obywatelom o skali zniszczenia i o wszystkich dotychczasowych ustaleniach rządu.” - mówiła Paulina Hennig-Kloska.
Posłanka Polski 2050 podkreśliła, że Polska potrzebuje skutecznego systemu monitorowania jakości wody w rzekach, jeziorach i Bałtyku.
“Dzisiaj nie jesteśmy w stanie ustalić, co zanieczyściło Odrę bo nie posiadamy nowoczesnego systemu, który bada jakość wody. Nie jesteśmy w stanie złapać ludzi zanieczyszczających naszą wodę.
W efekcie Polska ma jedne z najgorszych pod względem jakości oraz coraz mniejsze zasoby dostępnej wody pitnej.
- mówiła Paulina Hennig-Kloska.
Maciej Żywno, wiceprzewodniczący partii Polska 2050 Szymona Hołowni oraz koordynator społecznych sztabów kryzysowych Polski 2050 stwierdził, że zasada pomocniczości przed rząd Prawa i Sprawiedliwości jest dziwnie rozumiana. ”Podczas wszelkich sytuacji kryzysowych obywatele muszą działać sami, a to instytucje rządowe powinny przejąć główne działania na siebie.”- mówił Maciej Żywno.
Maciej Żywno przypomniał o działaniach, które prowadzi Polska 2050 w związku z kryzysem ekologicznym na Odrze. “Powołaliśmy społeczne sztaby kryzysowe Polski 2050. Są to zespoły kontroli społecznej. Zwracają uwagę na działania, które nie są podejmowane. Zdobywają dane, których strona rządowa zdobywać nie chcę. Będą służbom wojewódzkim zwracać uwagę na to co nie zostało zrobione i co trzeba zrobić.” - mówił Maciej Żywno.
KATALOG FIRM W INTERNECIE
