Według planów oszczędnościowych irlandzkich tanich linii lotniczych Ryanair niektórzy ich pasażerowie będą być może już wkrótce podróżować na stołkach, podobnych do barowych, z pasami bezpieczeństwa wokół talii, dzięki czemu koszty spadną o 20 procent - piszą brytyjskie media, cytowane na stronie internetowej Radia RMF.
Ryanair ocenia, że wprowadzenie stołków na jednej nodze na pokładach maszyn pozwoliłoby zaoszczędzić 20 procent kosztów i upchnąć do nich o 30 procent więcej pasażerów niż teraz. Bilety dla tych, którzy chcieliby podróżować w ten sposób byłyby tańsze niż dla tych, którzy chcą latać w zwykłych fotelach lotniczych.
Jest to kolejny pomysł oszczędnościowy, rozważany przez irlandzkiego przewoźnika. Inne propozycje to przenoszenie przez pasażerów całego bagażu do miejsca, gdzie jest on prześwietlany, a potem samodzielne odnoszenie go do samolotu i odbieranie po wylądowaniu oraz wprowadzenie opłat za korzystanie z toalety.
Od października tego roku wszyscy pasażerowie Ryanairu będą musieli odprawiać się online przed odlotem, ponieważ tradycyjna odprawa bagażu zostanie zniesiona. Oznacza to, że tuż przed odlotem będą oni musieli wydrukować z internetu swoją kartę pokładową. Podróżujący jedynie z bagażem podręcznym udadzą się z nią do stanowisk kontroli paszportowej. Pasażerowie posiadający bagaż, będą go oddawać przy jednym ze stanowisk, a następnie przejdą do kontroli paszportowej.
Jeśli pasażerowie nie dopilnują odprawy przez internet, to muszą liczyć się z dodatkowym kosztem. Dzięki temu przewoźnik chce zaoszczędzić aż 26 milionów funtów rocznie.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE