Tatrzańskie nowości

Otwarte zostały wysokogórskie (czyli położone powyżej górnej granicy lasu i schronisk)  przejścia graniczne, zamykane od kilku lat przez Słowaków ze względu na potrzebę ochrony przyrody - podobnie jak szlaki turystyczne po ich stronie - od początku listopada do połowy czerwca.
   
Korzystać z nich może każdy, kto ma przy sobie dowód osobisty lub paszport. Wprawdzie w strefie Schengen nie powinien on być potrzebny, ale mimo to lepiej go jednak mieć przy sobie, a już na pewno paszport muszą posiadać na szlakach osoby z obywatelstwem USA, czy Kanady.
   
Oto wykaz tatrzańskich przejść granicznych: Rysy, Kasprowy Wierch, Wołowiec, Grześ, Rakoń, Bobrowiecka Przełęcz. Ze względu na ochronę przyrody nieczynne jest natomiast turystyczne przejście na Tomanowej Przełęczy, ponieważ jej okolice są obecnie ostoją dla zwierząt.
   
W związku z remontem osuwisk zamknięta jest w dni powszednie droga do Morskiego Oka. Dotrzeć do niego można w weekendy od Palenicy Białczańskiej, a codziennie przez Dolinę Pięciu Stawów Polskich.
   
Z powodu rozpoczętego wreszcie remontu krzyża na Giewoncie jeszcze przez około 10 dni niedostępny będzie szlak z Wyżniej Przełęczy Kondrackiej na kopułę szczytową tego popularnego szczytu, stanowiącego cel dla bardzo wielu osób, spędzających urlopy w Zakopanem i na całym Podhalu.
   
Prace potrwają nieco dłużej niż zaplanowano, ponieważ gorszy niż się spodziewano jest stan fundamentów krzyża, co wymaga użycia większej ilości materiałów do wypełnienia pustek. Zostały już one przetransportowane na Giewont za pomocą śmigłowca Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
   
Pracownicy remontujący krzyż śpią w namiotach rozbitych poniżej szczytu Giewontu w okolicy przełęczy Szczerba, położonej pomiędzy kopułą szczytową a Długim Giewontem, ponieważ na codzienne dochodzenie na miejsce remontu traciliby zbyt wiele czasu.
   
Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego przestrzega amatorów wysokogórskich wycieczek, że z powodu bardzo złej, niemal zimowej  w ostatnich tygodniach pogody, na szlakach powyżej 1500 metrów n.p.m. nadal zalegają spore płaty śniegu, na których łatwo można się poślizgnąć. Przypomina też o konieczności dobierania właściwego stroju i obuwia, nawet jeśli ma się w planie tylko wyjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch. Warunki atmosferyczne potrafią się bowiem diametralnie zmienić w ciągu zaledwie kilkunastu minut.

Jerzy Bukowski