- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
Polexit? Czy będzie referendum dotyczące członkostwa Polski w Unii Europejskiej
15 listopada, 2021
Prof. Mirosław Matyja
Unia Europejska jest "niegrzeczna i niedobra" dla Polski. Unijni urzędnicy rządzą się w naszym państwie, nadzorują nas, wyzyskują i niszczą. Tak wygląda opinia wielu Polek i Polaków, manipulowanych mniej lub bardziej przez skuteczne media i propagandę.
Polskie państwo jest w Unii zakotwiczone od kilkunastu lat i… w zależnosci od sytuacji, skargi i narzekania są mniej lub bardziej intensywne, przynajmniej w niektórych kręgach społecznych.
Jakie jest wyjście z tej sytuacji?
Tu znowu jesteśmy przy demokracji bezpośredniej. Aż się prosi, aby przeprowadzić referendum dotyczące dalszego członkostwa Polski w Unii Europejskiej. To członkostwo jest, jak wiemy, dobrowolne. Tak się składa, że polski rząd ma obecnie wielkie problemy i nieustające kłótnie z Unią Europejską. Oznacza to więc dużą szansę na zgodę przeprowadzenia takiego referendum ze strony tzw. "czynników rządzących".
Zamiast narzekać i wyzywać na Unię Europejską, należy sprowokować przeprowadzenie odpowiedniego referendum i w jego ramach odpowiedzieć na banalnie postawione pytanie:
"Czy jesteś za wyjściem Polski z Unii Europejskiej?"
Odpowiedz: TAK albo NIE
Potem trzeba tylko policzyć głosy i…doprowadzić kreatywnie do Polexitu. Oczywiście pod warunkiem, że społeczeństwo opowie się za opuszczeniem Unii przez Polskę.
I wtedy skończyłyby się narzekania i niezadowolenie, Polska mogłaby się w ten sposób pozbyć wyzyskiwaczy, zaborców i wziąć ster we własne ręce. Kreować samodzielną politykę zagraniczną, ekonomiczną i społeczną, szukać nowych sojuszników (wybór jest ogromny: Chiny, Białoruś, Ukraina itp.), ustawiać własne standardy w ramach walki z ociepleniem klimatu, zwiększając przy tym wydobycie węgla, itp.
Ludzie ceniliby też bardziej wyjazdy zagraniczne, stojąc w ambasadach w kolejce po wizy albo po pozwolenia na prace.
Pieniądze wypracowane w Polsce, pozostawałyby w kraju, z czasem można by się pokusić o wprowadzenie wymarzonego w niektorych kręgach opozycyjnych suwerennego pieniądza, ale przede wszystkim Trybunał Europejski wreszcie przestałby się czepiać polskich niezawisłych sądów.
Granica Unii Europejskiej przesunęłaby się z Bugu nad Odrę, a polska straż graniczna i policja patrzyłyby na plecy uchodźców, a nie na ich twarze.
Ale do tego potrzebne jest głosowanie ogólnokrajowe, jako wyraz woli społeczeństwa. Więc zamiast narzekać na unijnych urzędników, proponuję zająć się organizowaniem referendum. Brytyjczykom się to udało, dlaczego miałoby się nie udać w Polsce?
KATALOG FIRM W INTERNECIE