Kraków - jako jedyne miasto na świecie - wkrótce trafi na puszkę Coca-Coli. Jest to niewątpliwie ogromny promocyjny sukces podwawelskiego grodu. Wiele metropolii od dawna marzy o takiej reklamie.
Projekt nowego opakowania jednego z najpopularniejszych napojów na ziemskim globie wyłoniono w ramach konkursu pod hasłem "Przelej Kraków na puszkę", zorganizowanego wspólnie przez Urząd Miasta Krakowa oraz koncern Coca-Coli. W jury zasiedli wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych, specjaliści od reklamy i miejski plastyk Jacek Stokłosa.
Zgłoszono ponad 200 prac, do ścisłego finału zakwalifikowano 15. Jedynym warunkiem uczestnictwa było zamieszkanie w Krakowie i ukończenie 16 lat. Autorzy większości pomysłów wykorzystywali tradycyjne krakowskie motywy: Wawel. kościół Mariacki, Lajkonika, obwarzanki.
Zwycięzcą konkursu został Sebastian Ścigalski, który przedstawił na puszce o tradycyjnej, czerwonej barwie żółte oko wawelskiego smoka. Uznał, że jest on jednym z powszechnie rozpoznawalnych - przynajmniej w Polsce - symboli Krakowa, ale o lżejszym ciężarze gatunkowym, a więc idealnie pasującym do ikony popkultury, jaką stało się kultowe już opakowanie Coca-Coli.
- Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem kreatywności i profesjonalizmu nadesłanych prac. Pozytywnie zaskoczyło nas również duże zainteresowanie konkursem. Wszystkie projekty wyrażają olbrzymią fascynację ich autorów Krakowem, podzielaną także przez firmę Coca-Cola, która od ponad 2 lat realizuje tutaj unikatowy na skalę polską projekt "Kraków po radosnej stronie życia". Jesteśmy przekonani, że limitowana seria puszek z okiem smoka będzie stanowiła ciekawy element promocji miasta oraz twórczych talentów jego mieszkańców - powiedziała w trakcie ogłaszania wyników Beata Ptaszyńska-Jedynak, kierownik ds kontaktów zewnętrznych i komunikacji Coca-Cola Poland Service.
Zdaniem specjalistów UMK od promocji, ta forma reklamy dawnej stolicy Rzeczypospolitej powinna przynieść wymierne sukcesy zwłaszcza wśród młodych ludzi. Ci z nich, którzy wiedzą już coś o Krakowie, będą mogli opowiedzieć o nim i zachęcić do odwiedzenia go tych, dla których jest to jeszcze całkiem nieznane miasto. Wprawdzie puszki ze "smoczą" Coca-Colą mają być sprzedawane głównie w województwie małopolskim (od czwartego kwartału tego roku), ale z pewnością trafią też poza jego (a pewnie i Polski) granice, głosząc chwałę podwawelskiego grodu.
Jerzy Bukowski
Zgłoszono ponad 200 prac, do ścisłego finału zakwalifikowano 15. Jedynym warunkiem uczestnictwa było zamieszkanie w Krakowie i ukończenie 16 lat. Autorzy większości pomysłów wykorzystywali tradycyjne krakowskie motywy: Wawel. kościół Mariacki, Lajkonika, obwarzanki.
Zwycięzcą konkursu został Sebastian Ścigalski, który przedstawił na puszce o tradycyjnej, czerwonej barwie żółte oko wawelskiego smoka. Uznał, że jest on jednym z powszechnie rozpoznawalnych - przynajmniej w Polsce - symboli Krakowa, ale o lżejszym ciężarze gatunkowym, a więc idealnie pasującym do ikony popkultury, jaką stało się kultowe już opakowanie Coca-Coli.
- Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem kreatywności i profesjonalizmu nadesłanych prac. Pozytywnie zaskoczyło nas również duże zainteresowanie konkursem. Wszystkie projekty wyrażają olbrzymią fascynację ich autorów Krakowem, podzielaną także przez firmę Coca-Cola, która od ponad 2 lat realizuje tutaj unikatowy na skalę polską projekt "Kraków po radosnej stronie życia". Jesteśmy przekonani, że limitowana seria puszek z okiem smoka będzie stanowiła ciekawy element promocji miasta oraz twórczych talentów jego mieszkańców - powiedziała w trakcie ogłaszania wyników Beata Ptaszyńska-Jedynak, kierownik ds kontaktów zewnętrznych i komunikacji Coca-Cola Poland Service.
Zdaniem specjalistów UMK od promocji, ta forma reklamy dawnej stolicy Rzeczypospolitej powinna przynieść wymierne sukcesy zwłaszcza wśród młodych ludzi. Ci z nich, którzy wiedzą już coś o Krakowie, będą mogli opowiedzieć o nim i zachęcić do odwiedzenia go tych, dla których jest to jeszcze całkiem nieznane miasto. Wprawdzie puszki ze "smoczą" Coca-Colą mają być sprzedawane głównie w województwie małopolskim (od czwartego kwartału tego roku), ale z pewnością trafią też poza jego (a pewnie i Polski) granice, głosząc chwałę podwawelskiego grodu.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Paderewski is Back to NY, Festival Opening Concert w Nowym Jorku w Kaufman Music Cente
Stypendia Instytut Rozwoju Języka Polskiego
Odszkodowanie za wypadek pracownika na budowie w Nowym Jorku. Bezpłatna konsultacja po polsku u adwokat Nicole Brenecki
Ogrzewanie w Nowym Jorku. Polski kontraktor PDP Contracting instaluje i naprawia systemy grzewcze w NY
Polski agent nieruchomości w Kolorado. Ewa Sosnowska Burg oferuje w Denver na sprzedaż: domy, mieszkania, działki...
Rozliczanie podatków na Greenpoincie. Eva Dudus w Business Consulting Corp. w Nowym Jorku
Dentysta na Bay Ridge. Protetyka i leczenie stomatologiczne dzieci i dorosłych. Polski lekarz Aneta Kozyra-Mejia
zobacz wszystkie