Kwestia cyberbezpieczeństwa jest kwestią niepodległości Polski

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwołała w środę niejawne posiedzenie Sejmu poświęcone atakom hakerskim na skrzynki najwyższych rangą urzędników w Polsce, m.in. Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Premiera. W reakcji na tę decyzję Polska 2050 zorganizowała konferencję prasową z udziałem Szymona Hołowni, lidera Ruchu Polska 2050 i Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, dyrektorki Instytutu Strategie 2050.

“Nie możemy wyobrażać sobie mocnego miejsca Polski w świecie, jeżeli bezpieczeństwo naszego kraju nie będzie oparte o stabilne instytucje wewnętrzne. To kuriozum, w którym premier rządu wymienia krytycznie ważne informacje z szefem swojej kancelarii i innymi ministrami, korzystając z niezabezpieczonych skrzynek mailowych. To amatorszczyzna, która pozwala twierdzić, że osoby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo to gang Olsena. - powiedział Szymon Hołownia.

W jego ocenie najlepszym lekarstwem na dezinformacje jest informacja. “Jeżeli nie rozwiążemy problemu nieszczelności, amatorszczyzny naszych instytucji wewnętrznych, nie może być mowy o bezpiecznej i suwerennej Rzeczypospolitej. Dzisiaj wbrew temu, co sądzą niektórzy politycy Zjednoczonej Prawicy, suwerenność państw rozbija się nie wychodząc poza granice państwowe. Robi się to zdalnie. Dzisiaj zdalnie można doprowadzić do przesileń rządowych, wygrać lub przegrać czyjeś wybory. Dzisiaj zdalnie można doprowadzić do rozruchów i zamieszek. Nie możemy wobec tego faktu pozostać bezbronni. - dodał Szymon Hołownia

“Bezpieczeństwo Polski to naturalnie NATO, to nasza armia, ale to też nasza odporność w cyberwojnie, która trwa“ - mówiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

W jej ocenie dzisiejsza pozycja Polski powinna być budowana na bazie trzech zasad. “Po pierwsze, nie ma możliwości na silną Polskę w Europie bez efektywnie zbudowanych relacji z Berlinem. Musimy mieć efektywnie zbudowane mechanizmy dialogu, rozmowy, oddziaływania na niemieckie interesy” - mówiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jej zdaniem relacje ze Stanami Zjednoczonymi mamy najchłodniejsze od 30 lat. “Potrzebne jest budowanie relacji, które są bliskie i nie wasalne. Jesteśmy ważnym importerem uzbrojenia, uzależniamy nasz projekt atomowy w zasadzie wyłącznie od Stanów Zjednoczonych. Powinniśmy to dyskontować w obszarach dla nas kluczowych: bezpieczeństwie i w relacjach w polityce wschodniej” - mówiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zauważyła, że do skutecznego prowadzenia polityki zagranicznej potrzebne są efektywne instrumenty. Postulowała uchwalenie nowej ustawy o służbie zagranicznej, która odpowiadałaby realiom XXI wieku. “Trzeba opracować plan, który o 5-7% podwyższy liczbę Polaków zatrudnionych w instytucjach międzynarodowych. To przecież nasze usta i uszy” - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz

“Dzisiaj rozmowa o zewnętrznych cyberatakach na polskie państwo. Dzisiaj rozmowa dwóch najważniejszych światowych przywódców o przyszłych losach świata. Jutro wizyta prezydenta Niemiec w związku z 30-leciem naszych nowych post zimnowojennych stosunków. To dobry moment by pozwolić sobie na marzenie o Polsce, w której prezydent Polski nie rozmawia z prezydentem Stanów Zjednoczonych przez trzy minuty przy drzwiach, tylko jak inni prezydenci siedzi przy stole, bo tam jest miejsce dumnego, 38-milionowego kraju - podsumował Szymon Hołownia.