Tak nazywa się jedno z najnowszych ugrupowań w Polsce wpisane do ewidencji partii politycznych - poinformowała „Rzeczpospolita”.
Jest ona związana z prominentnymi politykami prawicy.
„Geneza nowej partii sięga czerwca 2019 roku, gdy w Warszawie ogłoszono powstanie fundacji Instytut Jana Olszewskiego. Prezesem został Wojciech Sadren, były czołowy działacz Ruchu Odbudowy Polski Olszewskiego, a do zarządu weszli m.in. Tomasz Markowski i Dawid Jackiewicz. To byli politycy ROP i PiS, dziś już poza polityką” - czytamy w gazecie.
Jackiewicz był ministrem skarbu w rządzie Beaty Szydło.
Jeszcze więcej znanych nazwisk jest w radzie Instytutu Olszewskiego. To m.in. obecni posłowie Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński i Paweł Kownacki oraz Paweł Pobcyljusz z Koalicji Obywatelskiej.
„Osoby związane z instytutem założyły rok później stowarzyszenie Przyszłość 5.0. W jego zarządzie znów pojawiają się nazwiska Sadrena, Markowskiego i Jackiewicza. Następnie osoby związane ze stowarzyszeniem założyły partię Przyszłość 5.0.Formalnie wśród inicjatorów nowej partii nie ma znanych polityków. Przewodniczącym komitetu założycielskiego jest Krzysztof Kalinowski, członek zarządu Stowarzyszenia Przyszłość 5.0. Inne osoby z zarządu instytutu i stowarzyszenia nie kryją jednak, że partia jest z nimi związana.
– Działamy w stowarzyszeniu, a niektóre osoby spośród nas postanowiły iść krok dalej i zarejestrować partię – mówi Tomasz Markowski” - napisała Rz”.
Jakie są jej cele? Od inicjatorów Z przesłanego redakcji oświadczenia wynika, że „Przyszłość 5.0 to nowa inicjatywa, której celem jest budowanie wspólnoty, równowagi i profesjonalizmu w życiu publicznym".
„Nasi koledzy powołali do życia stowarzyszenie będące think-tankiem o tej samej nazwie. My postanowiliśmy pójść krok dalej i będziemy namawiać ich do praktycznej realizacji postulatów wypracowanych w stowarzyszeniu już na niwie czysto politycznej" - czytamy w cytowanym przez”Rzeczpospolitą” oświadczeniu.
Jaka przyszłość czeka Przyszłość 5.0?
KATALOG FIRM W INTERNECIE