W Maszkowicach koło Łącka na sądecczyźnie narasta konflikt między Polakami a społecznością romską - informuje telewizyjna Kronika Krakowska.
Zdaniem pierwszych Romowie nie przestrzegają prawa, zanieczyszczają środowisko i stanowią zagrożenie. Drudzy skarżą się natomiast, że gmina nic nie robi, by poprawić ich sytuację, preferując rdzennych Polaków, przez co zmuszeni są żyć w nędzy i w warunkach urągających godności człowieka. W wiosce prawie nikt ze 190 Romów nie pracuje, bo, jak twierdzą, nie ma dla nich pracy.
Polscy mieszkańcy Maszkowic w petycjach do władz państwowych i samorządowych piszą zaś, że to ich dzieci są dyskryminowane kosztem Romów. Obawiają się o swoje córki i synów, uczące się w klasach integracyjnych, w których - ich zdaniem - celowo obniża się poziom nauczania, aby najmłodsi potomkowie Romów mogli sprostać wymaganiom, na czym cierpią zdolne polskie dzieci.
Lokalni urzędnicy wyjaśniają, że romska mniejszość otrzymuje znacznie więcej świadczeń różnego rodzaju niż inni mieszkańcy gminy, a nadal jest niezadowolona ze swojej sytuacji. Wójt Łącka Franciszek Młynarczyk bez ogródek mówi, że Romowie każdy grosz przeznaczają na alkohol i stąd między innymi biorą się negatywne opinie o nich.
Problem miała ostatecznie rozwiązać zeszłoroczna wizyta Rzecznika Praw Obywatelskich doktora Janusza Kochanowskiego. Ale - jak ustalili dziennikarze Kroniki Krakowskiej - na razie żadnych jej efektów nie widać. Sprawą obiecali więc zająć się sądeccy parlamentarzyści, którym dobrze znane są problemy Maszkowic.
Poseł i zarazem szef Platformy Obywatelskiej w Małopolsce Andrzej Czerwiński twierdzi, że na zmiany w tej materii potrzeba więcej czasu; musi wyróść o dojrzeć nowe pokolenie, wyedukowane w duchu integracji. Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk zapowiada natomiast szybkie podjęcie zdecydowanych kroków, aby poprawić sytuację polskich dzieci.
Jerzy Bukowski
Polscy mieszkańcy Maszkowic w petycjach do władz państwowych i samorządowych piszą zaś, że to ich dzieci są dyskryminowane kosztem Romów. Obawiają się o swoje córki i synów, uczące się w klasach integracyjnych, w których - ich zdaniem - celowo obniża się poziom nauczania, aby najmłodsi potomkowie Romów mogli sprostać wymaganiom, na czym cierpią zdolne polskie dzieci.
Lokalni urzędnicy wyjaśniają, że romska mniejszość otrzymuje znacznie więcej świadczeń różnego rodzaju niż inni mieszkańcy gminy, a nadal jest niezadowolona ze swojej sytuacji. Wójt Łącka Franciszek Młynarczyk bez ogródek mówi, że Romowie każdy grosz przeznaczają na alkohol i stąd między innymi biorą się negatywne opinie o nich.
Problem miała ostatecznie rozwiązać zeszłoroczna wizyta Rzecznika Praw Obywatelskich doktora Janusza Kochanowskiego. Ale - jak ustalili dziennikarze Kroniki Krakowskiej - na razie żadnych jej efektów nie widać. Sprawą obiecali więc zająć się sądeccy parlamentarzyści, którym dobrze znane są problemy Maszkowic.
Poseł i zarazem szef Platformy Obywatelskiej w Małopolsce Andrzej Czerwiński twierdzi, że na zmiany w tej materii potrzeba więcej czasu; musi wyróść o dojrzeć nowe pokolenie, wyedukowane w duchu integracji. Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk zapowiada natomiast szybkie podjęcie zdecydowanych kroków, aby poprawić sytuację polskich dzieci.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Zniżka na samochody wysyłane do Polski z USA przez Polamer
Poczuj się lepiej stosując produkty z gorczycy polonijnej firmy Bio Product Center. Naturalne remedium znane od 5000 lat!
10% zniżki w polskim auto serwis w New Jersey na alarmy, nagłośnienie, kamery. Paul's Car Audio & Security
Bal Sylwestrowy na Maspeth
Propozycja na filmowy małżeński wieczór
Jakie są oznaki finansowych kłopotów? Elzbieta Baumgartner
Polska firma remontowa w Nowym Jorku. Oliwa Construction
zobacz wszystkie