Nagrody dla pracowników kancelarii Sejmu przyznano w zgodzie z obowiązującymi przepisami – powiedziała Ewa Kopacz, marszałek Sejmu.
Marszałek Ewa Kopacz była pytana, za co zostały przyznane wysokie nagrody dla pracowników kancelarii Sejmu. W 2012 roku wyniosły one ponad 976 tysięcy złotych.
Ewa Kopacz powiedziała, że ich przyznawanie oparte jest na odpowiednim regulaminie – W tej instytucji pracuje 1230 pracowników – powiedziała marszałek Sejmu. Powiedziała, że to w gestii szefa kancelarii Lecha Czapli jest rozdysponowanie funduszu nagród i jego należy pytać o uzasadnienia. Marszałek Sejmu podkreślała, że wszystkie nagrody zostały przyznane zgodnie z przepisami i wymieniła akty prawne.
Kierownictwo Kancelarii Sejmu dostało w 2012 roku nagrody w wysokości ponad 976 tys. zł – tak wynika z pisma szefa kancelarii Lecha Czapli przekazanego posłom Ruchu Palikota w odpowiedzi na ich pytanie. Nagrody dla szefa Kancelarii Sejmu wyniosły 65 341,53 zł; dla zastępcy szefa kancelarii 56 279,88 zł; natomiast nagrody przyznane dyrektorom biur, łącznie z dyrektorem generalnym kierującym Gabinetem Marszałka Sejmu wyniosły 854 500,90 zł.
Posłowie zapłacą mandaty?
Ewa Kopacz zapowiedziała również, że na tym posiedzeniu Sejmu do laski marszałkowskiej zostanie złożony projekt ustawy umożliwiającej posłom płacenie mandatów. Wkrótce ma się pojawić w formie druku sejmowego.
Zabezpieczenie Sejmu
Marszałek Sejmu mówiła, że zabezpieczenia budynku sejmowego są "na etapie przetargu". Poinformowała, że będą zmienione zabezpieczenia wjazdowe i będą podobne do tych, które są w kancelarii prezydenta. Przy wejściu ma być zakaz parkowania samochodów. Wprowadzony będzie nowoczesny monitoring.
KATALOG FIRM W INTERNECIE
