- To najgorszy gabinet od 23 lat, więc trzeba zrobić wszystko, aby go odwołać - stwierdził Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że Sejm, odrzucając wniosek o wotum nieufności, zmarnował szansę na zmianę sytuacji w Polsce. Jego zdaniem, zamiast dobrego kandydata, "zwyciężyły względy partykularne". Prezes Kaczyński chwalił także dokonania samego Piotra Glińskiego. Stwierdził, że kandydat PiS na premiera wzbogacił polską politykę. Dodał także, że jest zadowolony ze współpracy z profesorem. Jednocześnie stwierdził, że Gliński już na stałe zawitał w polskim życiu publicznym. - Możliwe, że jeszcze wrócimy do wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec Donalda Tuska - zaznaczył.
Jarosław Kaczyński dodał, że w piątek przegrali Ci, którzy "nie zdobyli się na odwagę", a nie Prawo i Sprawiedliwość. Prezes PiS jednocześnie wyraził radość z faktu, że Marzena Wróbel z Solidarnej Polski poparła wniosek jego partii.
Sejm odrzucił wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska i powołanie Piotra Glińskiego na premiera rządu technicznego. Za wnioskiem głosowało 137 posłów, przeciw było 236. 41 osób wstrzymało się od głosu. Odwołania gabinetu PO-PSL domagał się klub Prawa i Sprawiedliwości.
KATALOG FIRM W INTERNECIE