Polak był szefem PE, wywalczyliśmy w budżecie UE na lata 2014-20 w realnych płatnościach prawie 500 mld zł, a to rząd PiS przyjął niekorzystny pakiet klimatyczno-energetyczny - podkreśla MSZ w odpowiedzi na zarzuty Jarosława Kaczyńskiego z debaty nad konstruktywnym wotum nieufności.
W dokumencie MSZ czytamy, że w "wielkim rozdaniu" stanowisk europejskich cztery lata temu Polska otrzymała stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, więc - jak napisano - zgodnie z zasadami europejskimi nie mogła już dostać innych podobnie wysokich funkcji.
MSZ przypomina też, że komisarzem ds. budżetu został Janusz Lewandowski, jednym z trzech najbliższych współpracowników szefowej dyplomacji UE Polak - Maciej Popowski, a Europejską Służbą Działań Zewnętrznych dowodzą cztery osoby - i wśród nich też jest Polak.
MSZ zaznacza też, że najważniejszym celem polityki europejskiej w ostatnich latach był budżet UE na lata 2014-20. "W cenach stałych wywalczyliśmy ponad 400 mld (w realnych płatnościach prawie 500 mld), podczas gdy prezes Kaczyński wspierał tego europejskiego premiera, który robił wszystko, aby do Polski trafiło jak najmniej pieniędzy" - napisano w odpowiedzi.
KATALOG FIRM W INTERNECIE