Dzięki decyzjom podejmowanym przez ministra zdrowia zwiększyła się dostępność wielu leków - czytamy w odpowiedzi resortu zdrowiu na zarzuty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, którą opublikowano na stronie internetowej rządu.
"Jarosław Kaczyński powiedział w swoim wystąpieniu, że udział pacjentów w opłatach za lekarstwa wynosi prawie 38 proc.
Stwierdził także, że po ustawie refundacyjnej Polska pobiła rekord UE, jeżeli chodzi o udział pacjentów w tych opłatach. To nieprawdziwe dane"- podkreśla Ministerstwo Zdrowia.
Resort informuje, że od wejścia w życie ustawy refundacyjnej (1 stycznia 2012 roku) średni poziom dopłaty pacjenta do leków refundowanych dostępnych w aptekach waha się pomiędzy 33 a 34 proc. Dodał, że ceny leków w Polsce należą do najniższych w Europie. Zaznaczono, że rząd nie ma też planów prywatyzacji służby zdrowia.
"Niektóre placówki mogą być przekształcane w spółki, których właścicielem pozostają głównie samorządy. Doświadczenie pokazuje, że to dobre rozwiązanie, a przekształcone szpitale mają lepsze wyniki finansowe” - podkreśla resort zdrowia.
KATALOG FIRM W INTERNECIE