Tego pomysłu działaczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej z Dębicy nie sposób określić inaczej niż jako niemądra prowokacja. Chcą oni mianowicie, aby zamiast Świętej Jadwigi Śląskiej patronką tego miasta została Róża Luksemburg.
Propozycję swoich kolegów za nieprzemyślany żart uznał nawet były przewodniczący SLD Krzysztof Janik. Dębiccy politycy Sojuszu podchodzą jednak do niej całkiem serio i zamierzają zbierać podpisy pod nią wśród mieszkańców miasta. Jak informuje "Polska", "przekonują, że słynna rewolucjonistka, założycielka Komunistycznej Partii Niemiec, to równie dobra kandydatka do tego miana, jak obwołana nią w grudniu Święta Jadwiga Śląska".
Dobrze byłoby, gdyby ktoś z mądrzejszych od nich działaczy SLD zrobił im krótki wykład o poglądach Róży Luksemburg, zwłaszcza na tak zwaną kwestię narodowościową, a konkretnie na jej stosunek do niepodległości Polski. Jej wypowiedzi w tej materii nie pozostawiają najmniejszej wątpliwości co do skrajnie komunistycznej motywacji, wedle której państwo nie jest żadną wartością i tylko przeszkadza w realizacji wzniosłego ideału internacjonalistycznej, proletariackiej rewolucji, znoszącej wszelkie granice.
No cóż, dębicka elita Sojuszu najwyraźniej zatrzymała się w swoim ideologicznym i politycznym rozwoju na poziomie wczesnych lat 50. ubiegłego wieku, kiedy komunistyczny reżim PRL nakazywał czcić Różę Luksemburg nadawaniem jej imienia licznym zakładom pracy, ulicom, placom, szkołom oraz innym instytucjom życia publicznego.
Domaganie się obwołania osoby o radykalnie antypolskich poglądach patronką miasta w niepodległej Rzeczypospolitej wystawia jednoznaczne świadectwo tym, którzy ośmielili się wystąpić w 2009 roku z taką propozycją.
Jerzy Bukowski
Dobrze byłoby, gdyby ktoś z mądrzejszych od nich działaczy SLD zrobił im krótki wykład o poglądach Róży Luksemburg, zwłaszcza na tak zwaną kwestię narodowościową, a konkretnie na jej stosunek do niepodległości Polski. Jej wypowiedzi w tej materii nie pozostawiają najmniejszej wątpliwości co do skrajnie komunistycznej motywacji, wedle której państwo nie jest żadną wartością i tylko przeszkadza w realizacji wzniosłego ideału internacjonalistycznej, proletariackiej rewolucji, znoszącej wszelkie granice.
No cóż, dębicka elita Sojuszu najwyraźniej zatrzymała się w swoim ideologicznym i politycznym rozwoju na poziomie wczesnych lat 50. ubiegłego wieku, kiedy komunistyczny reżim PRL nakazywał czcić Różę Luksemburg nadawaniem jej imienia licznym zakładom pracy, ulicom, placom, szkołom oraz innym instytucjom życia publicznego.
Domaganie się obwołania osoby o radykalnie antypolskich poglądach patronką miasta w niepodległej Rzeczypospolitej wystawia jednoznaczne świadectwo tym, którzy ośmielili się wystąpić w 2009 roku z taką propozycją.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Stypendia Instytut Rozwoju Języka Polskiego
Polski agent nieruchomości w Kolorado. Ewa Sosnowska Burg oferuje w Denver na sprzedaż: domy, mieszkania, działki...
Ogrzewanie w Nowym Jorku. Polski kontraktor PDP Contracting instaluje i naprawia systemy grzewcze w NY
Rozliczanie podatków na Greenpoincie. Eva Dudus w Business Consulting Corp. w Nowym Jorku
Dentysta na Bay Ridge. Protetyka i leczenie stomatologiczne dzieci i dorosłych. Polski lekarz Aneta Kozyra-Mejia
W polskim sklepie Ranczo Polish Deli na Ozon Park: EBT, zakupy, wysyłka paczek do Polski
Kaufman Music Center: Paderewski is Back to NY, Festival Opening Concert
zobacz wszystkie