Puste z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa polskie drogi i piękna pogoda bynajmniej nie zwalniają kierowców od konieczności przestrzegania przepisów. Jeżeli zapominają o tym, narażają się na surowe kary.
Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, policjanci tarnowskiej grupy SPEED patrolujący w nieznakowanym samochodzie autostradę A4 w kierunku Krakowa zatrzymali na wysokości Biadolin Radłowskich kierowcę Audi Q7, który jechał z prędkością ponad 230 km/h.
„Okazał się nim 59-letni mieszkaniec Tarnowa, który został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych oraz 10 punktami karnymi zapisanymi do jego konta” - czytamy na stronie internetowej KWP.
KATALOG FIRM W INTERNECIE