Tarnów dba o pamięć

Jak wyjaśnił w rozmowie z tą rozgłośnią zastępca dyrektora Muzeum Okręgowego w Tarnowie Janusz Kozioł, ma ono służyć np. osobom, które do tej pory nie korzystały z instytucji muzealnych i kulturalnych.

- Na pewno nie będzie to łatwe. Dlatego też zrezygnowaliśmy z nazwy muzeum ponieważ kojarzy się z ciszą, ze spotkaniem z eksponatami, bo jego funkcja będzie zbliżona do domu kultury. Przede wszystkim to będzie miejsce otwarte, angażujące do działania i uczestniczenia. Jak ktoś będzie miał pomysł zrobienia np. tematycznego pikniku związanego z jakąś rocznicą, to będzie taki profil proponujący spotkania celebrujące przeszłość, ale i wciągający mieszkańców Tarnowa - powiedział Kozioł.

„Przetarg na przebudowę dawnej Izby Pamięci AK przy ulicy Mościckiego udało się rozstrzygnąć dopiero za trzecim razem. Instytucja ma jednak spełniać dużo szerszą rolę niż tylko Muzeum Armii Krajowej. Na jej powstanie pozyskano dotację w ramach rewitalizacji obszarów zdegradowanych społecznie” - czytamy na stronie internetowej RK.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to Centrum zostanie otwarte przed przyszłorocznymi wakacjami.

„Zgodnie z umową przebudowa i rozbudowa istniejącej tam Izby Pamięci AK ma kosztować ponad 3 miliony 200 tysięcy złotych. Rozstrzygnięcie trzeciego przetargu było możliwe dzięki dołożeniu do inwestycji kolejnych pieniędzy przez Urząd Marszałkowski - w sumie ponad milion 800 tysięcy złotych. Dofinansowanie unijne na rewitalizacje to kolejny milion 300 tysięcy złotych. Tarnowskie Muzeum Okręgowe pozyskało także na  Regionalne Centrum Edukacji o Pamięci 200 tysięcy z budżetu państwa. Pozostała kwota pochodziła ze środków własnych muzeum” - napisano na stronie Radia Kraków.

Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News