Dla uczczenia 100-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską i Norwegią w Warszawie, w Krakowie oraz we Wrocławiu uroczyście posadzono lipy drobnolistne: długowieczne drzewa osiągające do 30 metrów wysokości.
Podobnym inicjatywom należy przyklaskiwać, ale mam wątpliwość, czy przy takich okazjach najlepszy jest akurat ten gatunek drzew. Określenie „sadzić lipę” ma bowiem w naszym języku dosyć pejoratywne znaczenie.
Może dla uczczenia ważnych rocznic czy wydarzeń warto by więc wykorzystywać inne drzewa, też kojarzące się z Polską, jak np. buki czy dęby?
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE