Kiedy powracający do Sejmu po 26 latach nieobecności Janusz Korwin-Mikke napisał na Facebooku: „Przeciętny wyborca PiS człowiekiem inteligentnym nie jest, na co dowodem jest to, że głosował na PiS”, błyskawicznie zareagował polityk Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński replikując w tym samym portalu społecznościowym: „W imieniu tysięcy wyborców którzy oddali na mnie głos wypłacę w sejmie temu szaleńcowi sprawiedliwość zgodnie z kodeksem honorowym. Przy pierwszym spotkaniu”.
Na tę groźbę odpowiedział polityk Konfederacji Kamil Kupiec, który bezskutecznie ubiegał się o sejmowy mandat z Krakowa:
„W związku z groźbą użycia przemocy względem starszego człowieka pragnę przyjąć na siebie gniew Pana Dominika Tarczyńskiego za obrazę wyborców PiSu przez Pana Janusza Korwin-Mikkego i zapraszam Pana Dominika na krótki, trzyrundowy sparing na sekcję bokserską TS Wisła Kraków. Będzie Pan mógł zemścić się za obrazę Pańskiego elektoratu, jednocześnie zachowując pełną legalność oraz praworządność swoich czynów. Bardzo proszę o oznaczenie Pana Dominika, gdyż nie wiedzieć czemu nie mogę tego zrobić. Mam nadzieję, że do zobaczenia Panie Pośle.”
Czyżby miało dojść w Krakowie do fizycznego starcia z politycznych przyczyn?
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE