Mam dla użytkowników portalu poland.us, którzy chcą starać się o odszkodowania za internowanie w stanie wojennym dobrą informację. Na skutek działań wielu stowarzyszeń kombatanckich i patriotycznych, a także mocnego lobbingu NSZZ \"Solidarność\" Sejm wydłużył z roku do dwóch lat termin, w którym takie osoby będą miały możliwość wystąpienia z żądaniem o odszkodowanie i zadośćuczynienie.
Nowelizacja poszerza także grono objętych nią podmiotów. Wszystkie osoby represjonowane lub skazane przez komunistyczny reżim w latach 1944-1989 w związku z ich działalnością na rzecz niepodległości Polski mogą starać się o odszkodowanie w wysokości do 25 tysięcy złotych. Wcześniej o uznanie za nieważne orzeczeń PRL-owskich sądów - a tym samym o odszkodowanie - mogli ubiegać się wyłącznie pokrzywdzeni w okresie od 1944 do 1956 roku. Nowelizacja wydłużyła ten okres do grudnia 1989 roku.
Pewne wątpliwości budzi jedynie utrzymanie przez Sejm odgórnego ograniczenia rekompensaty do 25 tysięcy złotych. (większą kwotę będzie można wypłacić jedynie rodzinom śmiertelnych ofiar reżimu).
Popierając kilka tygodni temu zwieńczone właśnie częściowym powodzeniem starania "Solidarności" o nowelizację ustawy, Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wydało oświadczenie (w całości opublikowane w poland.us 5 listopada), którego fragment - dotyczący finansowego aspektu sprawy - pozwalam sobie zacytować:
"Wydaje nam się to niestosowne z uwagi na niemożność ustawowego wyliczenia ludzkiej krzywdy. W szeregu przypadków ta kwota jest całkowicie nieadekwatna wobec ogromu różnorakich cierpień, jakich doznali działacze antykomunistycznej opozycji ze strony funkcjonariuszy aparatu przemocy PRL.
Wielu z nich cierpi dzisiaj poważny niedostatek materialny, spowodowany poświęceniem najlepszych lat życia na bezkompromisową walkę o niepodległość Polski, co często skutkowało przerwaniem lub przynajmniej znacznym zahamowaniem kariery zawodowej (w konsekwencji zubożeniem), utratą zdrowia i zdolności do pracy, a także koniecznością opłacania wysokich, rujnujących domowe budżety grzywien, nakładanych przez peerelowskie kolegia do spraw wykroczeń oraz sądy."
Być może Senat zechce uwzględnić ten ważny postulat.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE