Na zorganizowany przez Artura Gralę Marsz Równości w Zabrzu przyszedł tylko on sam, chociaż udział zadeklarowało na Facebooku około trzydziestu osób.
Takie imprezy są zawsze oceniane przez policję jako wydarzenia o dużym stopniu ryzyka, jednoosobową demonstrację ochraniało więc kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Była to słuszna decyzja, ponieważ naprzeciw Grali stanęło ponad dwustu kontrmanifestantów - kibiców jednego z lokalnych klubów.
Organizator promującego miłość, równość, akceptację oraz antyfaszyzm marszu wyruszył sam, a dziennikarzom powiedział, że brak uczestników jest wynikiem odbywającej się równolegle w Gorzowie parady równości.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE