KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 24 listopada, 2024   I   05:50:30 PM EST   I   Emmy, Flory, Romana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Libiąż tęskni za Armią Ludową

Stanisław Dębicki     30 czerwca, 2019

Na mocy ustawy dekomunizacyjnej usunięto pomnik Armii Ludowej stojący w lesie między Libiążem a Chrzanowem, co nie spodobało się mieszkańcom tej pierwszej miejscowości - poinformowało Radio Kraków.

„W miejscu, w którym wcześniej stał obelisk, mieszkańcy ułożyli spontanicznie drewniany krzyż. Miejscowy historyk zaapelował też, aby każdy, kto wybiera się w to miejsce, wziął ze sobą kamień. W ten sposób ma powstać kamienny kopiec” - czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.

Teren, na którym znajdował się pomnik, należy do Lasów Państwowych.

Zastępca burmistrza Libiąża Hubert Szumniak powiedział dziennikarce RK, że gmina chce upamiętnić miejsce, gdzie do niedawna stał pomnik poświęcony 9 żołnierzom AL. poległym w bitwie z Niemcami w maju 1944 roku:

- W tym momencie jeszcze rozpatrujemy różne możliwości, ale na pewno skierujemy pismo do Lasów Państwowych z zapytaniem, jaka jest procedura, abyśmy mogli postawić w tym miejscu tablicę, która upamiętniałaby to miejsce, ale w taki sposób, który nie naruszałby ustawy dekomunizacyjnej.

Decyzja o usunięciu pomnika została wydana przez wojewodę małopolskiego w oparciu o opinię Instytutu Pamięci Narodowej.

- Przysługiwało od niej odwołanie, jednak z tego nie skorzystano. Stanowisko IPN jest jednoznaczne i nie daje żadnych podstaw do zmiany planów - podkreśliła w rozmowie z krakowską rozgłośnią rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Paździo.

Naczelnik Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie doktor Maciej Korkuć nie ma żadnych wątpliwości, że był to obiekt, który podlega ustawie dekomunizacyjnej, ponieważ upamiętnia struktury Armii Ludowej związanej z totalitarną ideologią stalinowską.

„Korkuć dodaje wręcz, że przemilczane czy pomijane są wybrane fakty. Zwykle - jak podkreśla historyk - przez osoby, które bronią pomników Armii Czerwonej i twierdzą, że nie uwłaczają one naszej niepodległości, tak jakby ani Katyń, ani zbrodnie sowieckie po 44 roku nie miały dla nich znaczenia” - napisano na stronie Radia Kraków.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News