- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
"Tylko nie mów nikomu" - rekordowe ponad 3,5 miliona (!) wyświetleń w ciągu doby. Sekielski odpowiada na reakcję Episkopatu...
Jan Lipowski, Warszawa 12 maja, 2019
Czegoś takiego w historii polskiej obecności na kanale społecznościowym Youtube jeszcze nie było. Dramatyczny i poruszający obraz Tomasza Sekielskiego na temat pedofilii w polskim Kościele - „Tylko nie mów nikomu” w ciągu doby doczekał się trzech i pół miliona wyświetleń. Bez ryzyka można przyjąć, że w każdej emisji uczestniczyła więcej niż jedna osoba, co pokazuje skalę zainteresowania zjawiskiem.
Jak już informowaliśmy dwie czołowe postci polskiego kościoła - Prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak i przewodniczacy Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gadecki wydali swe oświadczenia w kilka godzin od pojawienia się „Tylko nie mów nikomu” na Youtube. Obaj wyrażają podziękowanie autorowi filmu, przepraszają ofiary pedofiilii i oferują im wsparcie.
"Przepraszam za każdą ranę zadaną przez ludzi Kościoła" - brzmi konkluzja oświadczenia Prymasa Polski.
Pytany przez znaną stację radiową, co myśli o przeprosinach, Tomasz Sekielski mówi, że taki gest nie jest wystarczający. Znacznie ważniejsza będzie, kiedy Kościół pokaże, że rozlicza się z tego zjawiska wtedy, gdy odpowiedzialność poniosą konkretni hierarchowie, którzy wiedzieli i przesyłali księdza-pedofila z parafii do parafii albo z diecezji do diecezji. "Nie słyszę dyskusji o odpowiedzialności hierarchów” - mówi Sekielski.
Sekielski poinformował, że w trakcie realizacji dokumentu zwracał się do Konferencji Episkopatu, aby jej przedstawiciele zabrali głos w filmie. Biuro Prasowe Konferencji odpowiedziało: "Ze względu na to, iż otrzymujemy informacje o braku bezstronności ze strony Pana Redaktora w przygotowaniu materiału, korzystamy z prawa do niekomentowania".
Obecnie Episkopat Sekielskiemu dziękuje za "Tylko nie mów nikomu".
Redaktor katolickiego miesiecznika "Więź", znany teolog i filozof Sebastian Duda powiedział na antenie radia TOK FM, że po obejrzeniu filmu czuje się "przygwożdzony", bo skala zła jest oczywista.
Zasadnicze jednak jest pytanie: CO DALEJ?
KATALOG FIRM W INTERNECIE