KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   05:47:15 AM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Na razie można sprzedawać w nocy alkohol w centrum Krakowa

Stanisław Dębicki     17 stycznia, 2019

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie unieważnił uchwałę Rady Miasta Krakowa, która wprowadziła nocną prohibicję na terenie dzielnicy Stare Miasto - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Nie oznacza to jednak, że można legalnie sprzedawać alkohol w ścisłym centrum podwawelskiego grodu. Sprawa jest dosyć skomplikowana prawnie, a decyzja WSA nieprawomocna.

Zdaniem sądu zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach na terenie Starego Miasta pomiędzy godziną 22:00 a 6:00 nie został odpowiednio uzasadniony, ponieważ radni nie wykazali, dlaczego miałby on obowiązywać tylko w jednej dzielnicy Krakowa i akurat w tej.

„Z prawnego punktu widzenia sprawę wygrał więc przedsiębiorca, który zaskarżył uchwałę. W praktyce sąd jednak nie zawiesił jej wykonania, a powinien to wyrazić orzeczeniem. Jednocześnie adwokat przedsiębiorcy zapowiedział złożenie wniosku o wstrzymanie wykonania uchwały o prohibicji. Teraz musi się do niego ustosunkować sąd” - czytamy w depeszy PAP.

- Uchwała weszła w życie i obowiązuje, ponieważ wyrok jest nieprawomocny, poza tym zaskarżona uchwała stanowi akt prawa miejscowego, co jest istotne w zaistniałej sytuacji. Teoretycznie wyrok oznacza, że uchwała obowiązuje aż do ostatecznego rozstrzygnięcia, czyli na razie nie wiadomo do kiedy - powiedział PAP radca prawny Urzędu Miasta Krakowa Piotr Łanoszka.

Zakaz miał obowiązywać od 26 grudnia 2018 roku i dotyczyć sprzedaży alkoholu przeznaczonego do spożycia poza miejscem jego nabycia. Uchwałę w tej sprawie zaskarżyło prywatne przedsiębiorstwo prowadzące siedem sklepów w Dzielnicy I.

„W listopadzie ub.r. WSA zdecydował o wstrzymaniu wykonania uchwały do czasu wyroku. Sąd przychylił się wtedy do argumentów przedsiębiorstwa, które przekonywało, że uchwała mogłaby się wiązać m.in. z zamknięciem sklepów, co byłoby jednoznaczne z likwidacją 25 stanowisk pracy” - napisała Polska Agencja Prasowa.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News