KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   07:16:16 AM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Fascynacja Wałęsy Putinem

Jerzy Bukowski     29 grudnia, 2018

Nie widzę nic bulwersującego, ani nawet zadziwiającego w określeniu Władimira Putina jako mądrego człowieka przez Lecha Wałęsę. Oczywiście prezydent Federacji Rosyjskiej byłby jeszcze mądrzejszy, gdyby posłuchał dobrych rad byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i spotkał się z nim osobiście.

Wałęsę zawsze fascynowali silni ludzie, zwłaszcza dyktatorzy rządzący żelazną ręką swoimi podwładnymi. Mimo że wielokrotnie deklarował się jako szczery demokrata, zawsze był i nadal pozostaje zwolennikiem władzy absolutnej. Marząc o obaleniu komunizmu nie myślał więc bynajmniej o realnym wprowadzeniu demokratycznych procedur, ale o sobie jako o otoczonym dworem pochlebców jedynowładcy i kształtował urząd prezydenta wedle wzorca obowiązującego przez wiele lat w sowieckiej Moskwie oraz w zależnych od niej krajach.

Boleśnie przeżywszy w 1995 roku wyborczą porażkę nabrał przekonania, że gdyby Polacy wybrali go na drugą kadencję, to nasza historia potoczyłaby się całkiem inaczej, co jest również cechą charakterystyczną dla megalomanów.

Trzeba mu jednak przyznać rację w ocenie Putina jako poważnego przeciwnika politycznego (bo to miał chyba na myśli nazywając go mądrym człowiekiem), który doskonale wie, że przyzwyczajona do bycia supermocarstwem Rosja koniecznie chce powrócić do dawnego znaczenia geopolitycznego.

Niedopuszczalna jest natomiast inna z ostatnich wypowiedzi Wałęsy: że Polsce bliżej do Moskwy niż do Nowego Jorku. Chcąc krytykować obecny rząd nie powinien używać argumentów, które ocierają się o zdradę stanu. Komu jak komu, ale byłej głowie państwa nie wolno wypowiadać takich słów.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News