Kolejny turysta zagraniczny odpowie przed sądem za dewastację, jakiej dopuści się na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.
Tym razem aktu wandalizmu dopuścił się 38-letni Irlandczyk, który na ścianie jednego z baraków wydrapał monetą swoje imię.
Jak poinformował Polską Agencję Prasową zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu Mariusz Słomka, turysta został zatrzymany przez strażników i przekazany policjantom.
- W prokuraturze usłyszał zarzut uszkodzenia mienia będącego dobrem o szczególnym znaczeniu dla kultury, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Przyznał się do winy. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, a następnie został zwolniony - powiedział PAP Słomka.
„Podejrzany wyjaśnił, że umieścił swoje imię na ścianie, gdyż dostrzegł na niej podobne napisy. Uznał, że jest to dopuszczalne” - czytamy w depeszy PAP.
Z podobnym aktem wandalizmu mieliśmy do czynienia latem 2016 roku, kiedy dwaj 17-letni Portugalczycy uszkodzili mur głównej bramy do byłego obozu.
„W zabytkowych cegłach wyryli swoje imiona i nazwiska. Stanęli przed sądem, który skazał ich na rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Sąd oddał ich też pod dozór kuratora i nakazał zapłacić po 1 tys. zł nawiązki na rzecz Muzeum Auschwitz” - przypomniała Polska Agencja Prasowa.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE