Stowarzyszenie Pamięci Polskich Termopil i Kresów im. ks. Bronisława Mireckiego w Przemyślu chce upamiętnić młodych bohaterów poległych w sierpniu 1920 roku wznosząc monument ku czci tych, którzy oddali życie w obronie niepodległej Rzeczypospolitej przez Armią Czerwoną pod Zadwórzem, Horpinem i Dytiatynem, a także legionistów poległych na Kresach, głównie w bitwie pod Kostiuchnówką w 1916 roku - poinformował w portalu internetowym „Naszego Dziennika” jego prezes Stanisław Szarzyński.
- W tym roku mija 98 lat od bitwy pod Zadwórzem, jaką Polskie Orlęta - głównie młodzież gimnazjalna i studenci pod dowództwem kapitana Bolesława Zajączkowskiego - stoczyli w ramach wojny polsko-bolszewickiej z konnicą Siemiona Budionnego. 330 w przeważającej większości młodocianych bohaterów podjęło walkę z o wiele liczniejszymi i znacznie lepiej uzbrojonymi oddziałami wroga. To była heroiczna walka w obronie dostępu do Lwowa. Bitwa trwała 11 godzin, a kiedy zabrakło amunicji, polscy bohaterowie nie poddali się, walcząc z wrogiem kolbami karabinów. Zginęło ich 318, a zaledwie 12 zostało uratowanych. Ci, którzy przeżyli, trafili do niewoli. Młodzi bohaterowie spod Zadwórza polegli, abyśmy żyli wolni. Dziś wiemy, że ich ofiara nie była daremna, bo choć polegli, to obronili Lwów, zatrzymali oddziały Siemiona Budionnego na przedpolach Lwowa przy stacji kolejowej w Zadwórzu, gdzie stoczyli krwawą bitwę - powiedział Szarzyński w rozmowie z portalem.
Jutro rano wyruszy sprzed pomnika Orląt Przemyskich rajd rowerowy. Jego uczestnicy przejadą ulicami Przemyśla zatrzymując się pod skarpą na skrzyżowaniu ulicy Zadwórzańskiej z aleją Wolności, gdzie ma powstać pomnik Pamięci Legionów Polskich i Bohaterów Polskich Termopil.
- Z kolei w sobotę, 18 sierpnia, wyjeżdżamy z Przemyśla autokarem z pielgrzymką na uroczystości do Zadwórza, które odbędą się najpierw przy kwaterze zadwórzańskiej na cmentarzu Obrońców Lwowa, gdzie odczytany zostanie Apel Pamięci. Następnie udamy się do Zadwórza, gdzie w uroczystościach pod wzniesionym w 1927 roku pomnikiem w kształcie słupa granicznego zwieńczonego krzyżem poświęconym polskim Orlętom swój udział zapowiedział szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk oraz kilkudziesięciu kombatantów. Chcemy w ten sposób upamiętnić obrońców odrodzonej Rzeczypospolitej - mówił portalowi o najbliższych planach prezes Stowarzyszenia, który od 15 lat organizuje wyjazdy z młodzieżą (głównie harcerską) na uroczystości rocznicowe do Zadwórza.
Projekt budowy pomnika zyskał akceptację Instytutu Pamięci Narodowej, spodobał się także prezydentowi Andrzejowi Dudzie oraz marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu, który - jako poseł ziemi przemyskiej - objął patronatem jego budowę, zyskał również poparcie lokalnych władz kościelnych. Pod apelem o jego wzniesienie podpisało się już około półtora tysiąca ludzi.
- Prezydent Przemyśla przed czterema laty w miejscu, gdzie ma powstać pomnik, zapalił znicz i obiecał, że nasz pomysł doczeka się realizacji. Również przemyscy radni PiS, przypominając sobie, że bohaterom należy się pamięć i hołd, zagłosowali za powstaniem pomnika, we wcześniej wspomnianym miejscu i zgodnie z naszym pomysłem. Mimo to pomysł nie doczekał się realizacji. Włodarze Przemyśla przekonują dzisiaj, że wybudowanie pomnika na końcu ul. Zadwórzańskiej przy zbiegu z al. Wolności jest niebezpieczne ze względu na to, że zdarzają się tam wypadki. Owszem, zgadza się, ale warto się zastanowić, dlaczego wypadki się zdarzają akuratnie na nowo wybudowanych drogach? Może jest to wynik błędów projektowych itd. i dlaczego przez czyjeś zaniedbania czy niekompetencje ucierpieć ma tak cenna inicjatywa jak budowa pomnika? Przypomnę, że jest uchwała radnych Przemyśla, iż ma być zarówno tablica jak i pomnik. Tyle że pomnika nie robią, natomiast wykonali tablicę. Przy odrobinie dobrej woli przemyskich władz mielibyśmy pomnik z prawdziwego zdarzenia, a nie tylko tablicę, która zniknie w przestrzeni publicznej jako jedna z wielu. Zbliżają się wybory samorządowe i jako Kresowiacy będziemy głosować na tych, którzy zapewnią nam realizację budowy pomnika Pamięci Legionów Polskich i Bohaterów Polskich Termopil, bo w to, że jest on potrzeby, chyba nikt - poza władzami Przemyśla - nie wątpi - zakończył swoją wypowiedź dla portalu „Naszego Dziennika” prezes Stowarzyszenia Pamięci Polskich Termopil i Kresów im. ks. Bronisława Mireckiego w Przemyślu Stanisław Szarzyński.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE