Znana aktorka, a zarazem założycielka i prezes pomagającej osobom niepełnosprawnym Fundacji „Mimo wszystko” Anna Dymna została tegoroczną laureatką Nagrody Polskiej Akademii Umiejętności im. Erazma i Anny Jerzmanowskich przeznaczonej dla osób, które - jak głosi jej regulamin - przez „prace literackie, naukowe lub humanitarne, dokonywane z pożytkiem dla ojczystego kraju, potrafią zająć wybitne stanowisko w społeczeństwie polskim” - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Dymna zadedykowała ją ludziom, którzy pomagają jej zrozumieć prawdziwy sens życia, czyli niepełnosprawnym. Uroczystość odbyła się w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu.
- Przede wszystkim dziękuję. Jestem zwyczajnym człowiekiem, aktorką. Tę nagrodę odbieram ja, ale dostaję ją dzięki setkom ludzi, którzy wskazywali mi drogę, uczyli mnie, ciężko nade mną całe życie pracowali. Żyjemy w czasach, kiedy zaczynamy wszyscy tracić wolność. Zniewalamy się przez szybkość życia, przez błyskawiczny przekaz informacji, zniewalamy się przez Facebooka, internet i komórki, coraz rzadziej patrzymy sobie w oczy, coraz częściej walczymy o rzeczy, które są właściwie nie tak bardzo istotne. To rodzice pokazali mi, gdzie trzeba iść, nauczyli mnie, co znaczy być wolnym, że najważniejszy jest człowiek, który jest obok i że trzeba kochać to, co się robi. Byłam uczona cały czas, że trzeba żyć pokornie, zawsze patrzyć naokoło i żyć tak, żeby pomagać a nie przeszkadzać - mówiła Dymna odbierając nagrodę w sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu (cytat za PAP).
Odniosła się też do protestu niepełnosprawnych w Sejmie.
- Powinniśmy na to spokojnie popatrzyć, a przede wszystkim pomagać tym, którzy nie potrafią sobie w życiu poradzić sami. Cztery lata temu niepełnosprawni też protestowali. Powinniśmy się wszyscy wstydzić, że to w ogóle ma miejsce. Zmieniają się władze, opcje polityczne, a ci ludzie i ich potrzeby są ciągle marginalizowane - powiedziała (cytat za portalem internetowym krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego”).
Laureatami Nagrody PAU im. Erazma i Anny Jerzmanowskich po jej reaktywacji w 2009 roku byli kolejno: Janina Ochojska, profesor Jerzy Nowosielski, prof. Maciej Władysław Grabski, prof. Adam Bielański, prof. Andrzej Zoll, Jerzy Owsiak, prof. Jerzy Limon, ksiądz Adam Boniecki, prof. Krzysztof Penderecki. Przed wojną była to równowartość 12 kilogramów złota, a nazywano ją polskim Noblem. Dziś ma ona wartość 100 tysięcy złotych.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE
