- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
Symboliczne pożegnanie zimowego zdobywcy Nanga Parbat
Michał Klonowski 12 lutego, 2018
W środę o godzinie 15.00 w kościele pw. Świętego Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu odprawiona zostanie Msza Święta w intencji Tomasza Mackiewicza, odbędzie się także symboliczny pogrzeb himalaisty.
Ciało Mackiewicza zostało pod szczytem Nanga Parbat - góry, której zdobycie zimą stało się jego obsesją. Kiedy wreszcie dopiął swego, przypłacił to śmiercią.
Jego krewna Małgorzata Sulikowska przyznała w rozmowie z Onetem, że będzie to pogrzeb jedynie symboliczny.
- Pochowamy pustą trumnę Jeszcze nie wiemy, czy będzie to na cmentarzu w Działoszynie, skąd pochodził, czy w Warszawie. Miasta nie lubił, dusił się tu. Pod Warszawą miał takie miejsce, dokąd uciekał i gdzie dobrze się czuł. Więc może tam będzie ten symboliczny grób? - dodała.
Na środowej mszy spotkają się ludzie, którzy dają rodzinie Mackiewicza znać, że wciąż o nim myślą.
Sulikowska zdradziła portalowi, że dzieci himalaisty wiedzą o jego śmierci, ale jeszcze nie za bardzo dociera do nich fakt, że już nigdy nie zobaczą swojego ojca.
- Mam tylko nadzieję, że nigdy nie będą miały pretensji do niego że wybrał górę, a nie rodzinę - powiedziała Onetowi.
Podkreśliła, że nie ma żalu do Elisabeth Revol, która zaczęła schodzić z góry sama.
- Mam mnóstwo pytań do Eli. Więc jak było naprawdę, bo jej wersje wydarzeń różnią się? Czy jak odchodziła od niego to już „nie kontaktował", jak mówiła w pierwszej wersji? Czy pożegnał się z nią pełen nadziei, wiedząc, że pomoc już nadchodzi, jak opowiada ostatnio? - pytałała Sulikowska.
Przyznała, że widzi wiele niespójności w tym co mówiła dziennikarzom Revol.
- Ja o nic Elizabeth nie oskarżam. Nigdy nie powiem, że zostawiła go na pewną śmierć, że działała z premedytacją. Napisałam do niej. Czekam na odpowiedź - zakończyła swoją wypowiedź dla portalu krewna Tomasza Mackiewicza.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE