- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Polska
Krakowska teoria i praktyka antysmogowa
Stanisław Dębicki 11 lutego, 2018
Nie bardzo sprawdza się w praktyce słuszna w założeniu uchwała Rady Miasta Krakowa, na mocy której od początku 2018 roku darmowa komunikacja tramwajowa i autobusowa dla właścicieli oraz pasażerów samochodów osobowych ogłaszana jest przez magistrar na podstawie ogłoszonych przez Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognoz zanieczyszczenia powietrza na następny dzień, a nie - jak dawniej - dopiero po upublicznieniu wyników pomiarów z poprzedniego.
Jak ustaliło Radio Kraków, w styczniu normy były kilka razy znacznie przekroczone (nawet pięciokrotnie), a takie decyzje nie zapadły.
- Wszyscy czują, że smog jest, a darmowej komunikacji nie ma. To znaczy, że coś jest nie tak. Darmowa komunikacja jest w dniach, gdy stan powietrza już jest dobry, natomiast gdy rzeczywiście jest fatalny, wtedy płacimy za komunikację. Wygląda na to, że przepisy nie idą w parze z tym, co znajduje się w powietrzu - mówili mieszkańcy podwawelskiego grodu na antenie krakowskiej rozgłośni.
Władze miasta poprosiły o wyjaśnienia IMiGW, który zobowiązał się do sprawdzenia, dlaczego prognozy okazały się błędne.
Jeśli nadal będą one mijać się z prawdą, prezydent profesor Jacek Majchrowski zastanowi się, czy nie wprowadzić takich poprawek do uchwały, aby darmową komunikację miejską dla właścicieli samochodów ogłaszać dodatkowo rano w dniu, w którym okaże się, że smog jest większy niż prognozowany.
„Darmowa komunikacja do tej pory była ogłaszana dwa razy: 2 i 7 stycznia, wtedy normy były przekroczone tylko nieznacznie” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE