Sporo mówi się i pisze ostatnio - autor niniejszego tekstu ma w tym duży udział - o potrzebie uporządkowania (zdekomunizowania) alej zasłużonych na polskich cmentarzach, w których nadal spoczywają obok siebie bohaterowie i zdrajcy.
Inny problem powstał w Krakowie. Na alei zasłużonych cmentarza Rakowickiego jest miejsce jeszcze tylko na dwa grobowce. Aby nie doszło do nieprzyjemnej sytuacji w przyszłości, wyznaczono dodatkową aleję, w której będą chowani ludzie szczególnie zasłużeni dla miasta i kraju.
Jak dowiedziało się Radio Kraków, znajdzie się ona w nowej części cmentarza przy ulicy biskupa Prandoty.
„Jest tam już wybrukowany chodnik i kolumbarium, gdzie w przyszłości będzie można umieścić urny z prochami zmarłych” - czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.
- Dalsze pochówki trzeba będzie przenieść już do nowej alei. Kwatery są wyznaczone, pierwsza część kolumbarium jest już wybudowana, będzie w przyszłości poszerzona o dalsze segmenty - powiedziała dziennikarzowi RK Agnieszka Rudnik z Zarządu Cmentarzy Komunalnych.
„Obecna aleja zasłużonych znajduje się w części przyłączonej do starego cmentarza w latach 30. ubiegłego wieku. Pierwsze pochówki w kwaterze zasłużonych odbywały się w latach 50. Później ta kwatera została poszerzona o długą aleję, przy której zaczęły pojawiać się groby zasłużonych dla miasta artystów, polityków i naukowców. W tym roku został tam pochowany m.in. prof. Jerzy Vetulani, znany krakowski neurobiolog” - napisano na stronie Radia Kraków.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE