Czy Rynek Główny w Krakowie można skutecznie oczyścić z zanieczyszczeń przy pomocy wielkiego odkurzacza, który zastąpiłby tradycyjne polewaczki i zamiatarki?
Władze podwawelskiego grodu właśnie postanowiły wypróbować nową metodę pozbywania się szkodliwych pyłów tworzących smog.
„To 400-kilogramowe odkurzacze. Pył zbiera się za pomocą kilkumetrowej rury wykonanej z włókna węglowego do 240-litrowego pojemnika, wyposażonego w odpowiednie filtry” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków.
Elektryczny odkurzacz jeździ na kółkach, posiada napęd z mechanizmem ssącym i samoczyszczący się filtr powietrza. Jedno ładowanie jego baterii wystarcza na około 16 godzin pracy. Zbiera drobny pył, piasek, niedopałki papierosów, liście, a także większe odpady, np. 1,5-litrowe butelki PET. Zbiornik zapełnia się w 2-3 godziny. Urządzenie kosztuje od 60 do 80 tysięcy złotych w zależności od liczby zamówionych egzemplarzy.
- To sprzęt, który zastępuje pracowników z miotłami - powiedział krakowskiej rozgłośni Piotr Odorczuk z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
MPO planuje kupić dwa takie urządzenia, które będą wykorzystywane na Rynku Głównym i na uliczkach w centrum. Jeżeli sprzęt spełni oczekiwania, kupione zostanie kilka kolejnych odkurzaczy gigantów do sprzątania placu Szczepańskiego, Kazimierza i Podgórza.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE