W wieku 94 lat zmarł na Kubie jeden z czterech ostatnich żyjących byłych więźniów pierwszego transportu Polaków do niemieckiego obozu zagłady Auschwitz, Zygmunt Sobolewski (po wojnie Sigmund Sherwood) - poinformował Polską Agencję Prasową Adam Cyra z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.
„Przed drugą wojną światową był uczniem korpusu kadetów polskiej marynarki wojennej. Jego ojciec był kapitanem Wojska Polskiego, w zamian za którego gestapo już w pierwszych miesiącach okupacji niemieckiej aresztowało siedemnastoletniego Zygmunta. W pierwszym transporcie polskich więźniów politycznych został deportowany z więzienia w Tarnowie do KL Auschwitz 14 czerwca 1940 roku, gdzie oznaczono go numerem obozowym 88” - czytamy w depeszy PAP.
- Przeżyłem też dlatego, że byłem młody. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, co się dzieje. Większość ludzi, którzy przeżyli, to zwykli ludzie, robotnicy, chłopi z polskich wiosek, którzy nie potrafili czytać i pisać, ale byli przyzwyczajeni do ciężkiej pracy. Prawnicy, lekarze, technicy, absolwenci wyższych uczelni: wiele z nich po trzech lub czterech tygodniach w Auschwitz popełniało samobójstwa, ponieważ zdawali sobie sprawę, że ich szanse na przeżycie są bardzo małe - opowiadał kilka lat temu o swoich przeżyciach dziennikarzowi PAP.
Sobolewski był ostatnim żyjącym świadkiem buntu 7 października 1944 roku Żydów z Sonderkommando, którzy pracowali przy obsłudze krematoriów w KL Auschwitz II-Birkenau.
„Jako członek obozowej straży pożarnej, składającej się z więźniów, gasił płonące krematorium nr IV, gdy grupa żydowskich więźniów wysadziła je w powietrze i usiłowała zbiec. Był także świadkiem śmierci około 450 Żydów z Sonderkommando rozstrzelanych w odwecie przez esesmanów. Pod koniec 1944 roku został przeniesiony do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen, gdzie doczekał końca wojny” - napisała PAP
Po wyzwoleniu obozu wyjechał do Kanady, gdzie najpierw pracował jako ślusarz, a potem został właścicielem hotelu. Ożenił się z Kubanką i dlatego ostatnie lata życia spędził na tej wyspie. Osierocił trzech synów.
„Przez wiele lat w Kanadzie aktywnie działał jako kombatant na rzecz zachowania pamięci o Auschwitz i Holocauście, a także uczestniczył w protestach przeciwko odradzającym się ruchom neonazistowskim. W 1998 roku nakładem Uniwersytetu w Calgary Press w Kanadzie ukazała się jego biografia, zatytułowana <Prisoner 88: The Man in Stripes> (Więzień 88: Człowiek w pasiaku), autorstwa Roya D. Tanenbauma” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE
