KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 26 listopada, 2024   I   11:47:56 PM EST   I   Leona, Leonarda, Lesławy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Moskwa grozi asymetrią

02 sierpnia, 2017

Rosja nie zamierza pozostawić bez konsekwencji przyjęcia w Polsce ustawy o dekomunizacji przestrzeni publicznej przewidującej demontaż pomników żołnierzy sowieckich i podejmie w tej materii „asymetryczne” kroki - poinformowała Polska Agencja Prasowa powołując się na dziennik „Izwiestija”, który uzyskał takie informacje w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Moskiewska gazeta cytuje dokument biura rzecznika resortu, w którym ostrzeżono stronę polską przed taką właśnie reakcją.
„Jak powiedziały źródła w rosyjskich kołach dyplomatycznych, rozpatrywanych jest kilka wariantów: sankcje personalne wobec polskich polityków, mających związek z opracowaniem ustawy, działania ekonomiczne i aktywna praca na wszystkich forach międzynarodowych w celu zwrócenia uwagi na ten problem” - napisano w cytowanych przez PAP „Izwiestijach”.
Rozmówca dziennika stwierdził, że „jedną z prawdopodobnych odpowiedzi Moskwy”, prócz sankcji personalnych, może być „znaczne obniżenie poziomu rosyjsko-polskich relacji gospodarczych”.

Rosja w najbliższym czasie wystąpi też z apelami o zareagowanie na działania Polski na forach międzynarodowych, takich jak Zgromadzenie Parlamentarne Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz Unia Międzyparlamentarna.
Wiceszef Komisji Spraw Zagranicznych Rady Federacji (wyższa izba Dumy Państwowej - odpowiednik naszego Senatu) Władimir Dżabarow powiedział gazecie, że „należy wprowadzić sankcje zarówno wobec autorów (przyjętej w Polsce - PAP) ustawy, jak i przerwać relacje gospodarcze między regionami rosyjskimi i polskimi”.

„Dziennik wskazuje też, że szef tej samej komisji Konstantin Kosaczow na konferencji prasowej powiedział, że Rosja może przestać dbać o polskie obiekty memorialne. <Jest oczywiste, że ma się na myśli zespoły (memorialne - PAP) Katyń i Miednoje> - twierdzą <Izwiestija>. Z kolei Kosaczow - dodaje gazeta - ocenił, że do obiektów memorialnych może być zaliczone miejsce katastrofy w 2010 roku polskiego samolotu prezydenckiego w Smoleńsku” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
 

Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków