Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uznał, że Urząd Miasta Zakopanego bezpodstawnie pobrał od turysty opłatę miejscową z uwagi na zanieczyszczenie powietrza - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Teraz UMZ będzie musiał zwrócić Bogdanowi Achimescu pobraną odeń w 2015 roku kwotę (2 złote za każdą dobę) oraz uiścić 300 zł kosztów sądowych.
„Wyrok jest nieprawomocny, przysługuje od niego odwołanie. Sąd stwierdził, że uchwała Rady Miasta Zakopanego dotycząca pobierania opłaty miejscowej z 2008 r. jest wadliwa i zachodzą przesłanki do uznania jej nieważności” - czytamy w depeszy PAP.
- Bardzo się cieszę. Nie spodziewałem się innego wyroku. Obawiałem się jednak, że nadal będziemy grzęźli w paragrafach - powiedział PAP po wyjściu z sali rozpraw skarżący Zakopane Achimescu.
„Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 2007 r., samorządy mogą pobierać opłaty miejscowe lub klimatyczne, jeżeli dana miejscowość spełnia określone warunki. Rozporządzenie określa m.in. normy zanieczyszczenia powietrza. Urząd Miasta
Zakopanego pobiera opłatę miejscową od turystów za każdy dzień pobytu pod Tatrami w wysokości 2 zł. Do kasy Zakopanego rocznie wpływa z tego tytułu około 2,7 mln zł” - napisała PAP.
Reprezentujący Zakopane mecenas Marek Chmaj zapowiedział, że będzie przekonywał władze miasta do wystąpienia ze skargą na wyrok WSA.
- Uważamy, że skarżący nie miał interesu prawnego i chcemy, aby to rozstrzygnął Naczelny Sąd Administracyjny - powiedział w rozmowie z PAP.
Wspomagająca Achimescu przedstawicielka Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi Małgorzata Smolak wyjaśniła, że chodzi o to, aby władze Zakopanego podjęły działania i zapewniły swoim mieszkańcom oraz turystom wysoką jakość powietrza. Te odpowiadają, że w stolicy Podtatrza systematycznie poprawia się jakość powietrza dzięki rozwojowi ciepłownictwa geotermalnego, a ostatnio wdrożono program dopłat do wymiany starych pieców węglowych na ekologiczne źródła ciepła.
„Pozew w sprawie pobierania opłaty miejscowej przez Zakopane wpłynął do WSA w Krakowie w listopadzie 2015 r. Zdaniem autorów pozwu, opłata ta jest pobierana od turystów bezpodstawnie z uwagi na zanieczyszczenie powietrza w mieście pod Giewontem. Zakopane boryka się z problem zanieczyszczenia powietrza, zwłaszcza w miesiącach zimowych - w sezonie grzewczym. Na wniosek władz Zakopanego pod koniec 2016 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny skierował sprawę opłat miejscowych do Trybunału Konstytucyjnego, jednak Naczelny Sąd Administracyjny po rozpatrzeniu zażalenia Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi wycofał skargę z TK i przed miesiącem odwiesił postępowanie sądowe. Precedensowa, analogiczna sprawa pobierania opłaty miejscowej przez turystyczne miasto Wisła toczyła się przed WSA w Gliwicach. Tamtejszy Sąd uznał w listopadzie 2015 r., że miejscowość borykająca się z zanieczyszczeniem powietrza, pobierała opłatę niezgodnie z prawem” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Dwa lata temu z opłaty klimatycznej zrezygnował Kraków samokrytycznie uznając, że z powodu smogu byłoby to nieuczciwe.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE