KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   03:40:18 AM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Rzecznik Praw Obywatelskich najpierw zniesławił, potem przeprosił

Jerzy Bukowski     23 czerwca, 2017

Kiedy przeczytałem, co powiedział w programie TVP Info „Minęła dwudziesta” Rzecznik Praw Obywatelskich doktor Adam Bodnar, w pierwszej chwili nie uwierzyłem. Byłem przekonany, że to jakieś przejęzyczenie lub chwilowe zaćmienie umysłu, chociaż wywód był dosyć długi i całkiem logiczny.

Komentując opublikowany w lewicowym niemieckim dzienniku „Frankfurter Rundschau” artykuł, w którym napisano, że przemawiająca kilka dni temu w Auschwitz premier Beata Szydło chciała przedstawić holokaust jako „czysto niemiecką zbrodnię, w której Polska nie miała udziału”, Bodnar stwierdził:

- Musimy pamiętać, że wiele narodów współuczestniczyło w realizowaniu Holokaustu. W tym także, o czym mówię z ubolewaniem, naród polski. Nie możemy zapominać o tym, że wśród polskiego narodu także znajdowały się osoby, które najzwyczajniej w świecie popełniły zbrodnie, popełniły błędy. Tak samo, jak były takie osoby w narodzie słowackim, węgierskim, francuskim. Przecież ile było wyroków wydanych przez AK na osoby, które ujawniały kryjówki dla Żydów. Te wyroki śmierci nie wzięły się znikąd.

Powyższe słowa wywołały zrozumiałe oburzenie wielu internautów, z których część domagała się natychmiastowej dymisji RPO. Prezes Reduty Dobrego Imienia - Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom Maciej Świrski w liście otwartym do Bodnara uznał, że tą wypowiedzią przyłączył się on do antypolskiej kampanii nienawiści i wezwał go do ustąpienia z wysokiego stanowiska państwowego.

„W przeciwnym wypadku okaże się pan człowiekiem niegodnym nie tylko podania ręki, ale nawet przebywania w Pańskim towarzystwie, tak jak to było z ludźmi, którzy sprzeniewierzyli się Ojczyźnie” - napisał Świrski.

O tym, że RPO wypowiedział się w TVP Info całkiem świadomie zaświadczył on sam, publikując po kilkunastu godzinach - gdy sprawa była już mocno nagłośniona także przez media elektroniczne - przeprosiny.

„Odpowiadając na pytanie prowadzącego wyjaśniłem, iż nie ma żadnych wątpliwości, że za Holokaust byli odpowiedzialni Niemcy. Jednocześnie pozwoliłem sobie zauważyć, że także wśród Polaków były jednostki, które uczestniczyły w tym straszliwym procederze. Świadczą o tym choćby wyroki śmierci wykonywane przez Armię Krajową na takich ludziach. Z drugiej strony, mieliśmy niezwykle liczne przykłady odwagi, poświęcenia i bohaterstwa w przeciwstawianiu się zbrodniom Holokaustu, o czym świadczyć może choćby postawa Jana Karskiego. Wskazałem też na moje zaangażowanie w walkę z kłamliwymi informacjami w niektórych zachodnich mediach o <polskich obozach zagłady>, przytaczając przykład wygranego procesu z niemiecką telewizją publiczną ZDF, do którego przystąpiłem jako RPO przedstawiając szeroką argumentację prawną. Myślę, że moje działania jako Rzecznika Praw Obywatelskich i stanowisko w sprawie odpowiedzialności za Holokaust są jednoznaczne, poparte dowodami historycznymi i nie powinny budzić wątpliwości. Tym niemniej w ferworze rozmowy w studiu telewizyjnym padły sformułowania, które - zwłaszcza wyrwane z kontekstu - mogły zostać źle odebrane czy być niezrozumiałe dla widzów. Szczególnie jeśli chodzi o użycie słowa <naród>. Nawet jeśli wielokrotnie w tej rozmowie wyjaśniałem, że chodzi mi o zachowanie jednostek, nie całych narodów, to jednak ubolewam z powodu tego nieporozumienia” - napisał.

Doceniam odwagę Rzecznika Praw Obywatelskich w przyznaniu się do ogromnego błędu, jaki popełnił, ale jako człowiek bywały w świecie polityki znakomicie zdaje sobie sprawę, że w świat poszło wyłącznie to, co powiedział na antenie TVP Info, a nie przeprosiny. Łatwo sobie wyobrazić, jaką radość sprawił tym wystąpieniem Niemcom, którzy od dawna usiłują przekonać międzynarodową opinię publiczną, że za Holokaust odpowiedzialni są nie tylko oni.

Już dawno nikt tak poważnie nie zaszkodził wizerunkowi Polski jak dr Adam Bodnar.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News