„Odnalazł się pierwszy sarkofag pary prezydenckiej z Wawelu. Wojewoda małopolski poinformował, że jest w Instytucie im. Lecha Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu, tuż obok domu, w którym mieszka Jarosław Kaczyński” - napisała „Gazeta Wyborcza”.
Poinformował o tym na swojej pierwszej konferencji prasowej nowy wojewoda małopolski Piotr Ćwik.
- Sarkofag został tam przewieziony po powtórnym pochówku pary prezydenckiej i po tym, jak w czasie demontażu został uszkodzony - powiedział.
„Sarkofag formalnie jest własnością Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, bo to wojewoda małopolski - na polecenie rządu - zapłacił za niego 169 tys. zł. Teraz MUW twierdzi, że go wypożyczył” - czytamy w gazecie.
Poprzedni wojewoda małopolski Józef Pilch mówił „GW”, że nie ma pojęcia, gdzie jest sarkofag, co ponoć przyczyniło się do jego odwołania.
Podczas ekshumacji prezydenckiej pary w listopadzie 2016 roku pękła jedna z kamiennych płyt. Ponieważ rzeczoznawcy uznali, że nie da się jej naprawić, Prokuratura Krajowa - jako zleceniodawca ekshumacji - zamówiła nowy. Pozostało pytanie, co stało się ze starym.
Zapytana o jego losy Kancelaria Premiera RP zasugerowała „Gazecie Wyborczej” kontakt z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego lub z MUW. Żadna z tych instytucji nie potrafiła jednak konkretnie odpowiedzieć.
Teraz sytuacja jest już jasna.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE