Krakowscy radni wyrazili w uchwale życzenie, by prezydent miasta, profesor Jacek Majchrowski, znalazł do 30 maja zgodną z prawem formułę umożliwiającą wsparcie poszkodowanych na skutek wojny w Syrii dzieci z Aleppo - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Jest to konsekwencja uchwały kierunkowej podjętej 15 lutego, w której Rada Miasta Krakowa poparła idee zaproszenia dzieci z Aleppo pod Wawel.
„Prezydent Majchrowski w odpowiedzi na tamtą uchwałę napisał, że nie ma podstaw prawnych do zaproszenia i sfinansowania przez miasto pomocy medycznej dla dzieci z syryjskiego Aleppo. Zadeklarował jednak wsparcie organizacyjne dla instytucji podejmujących taką inicjatywę” - czytamy w depeszy PAP.
- W związku z tym, że Sopot znalazł ścieżkę prawną, dzięki której będzie mógł pomóc dzieciom z Aleppo, Kraków też by chciał, co dzisiaj wyraziliśmy głosami PO i Przyjaznego Krakowa. Prosimy pana prezydenta o znalezienie formuły prawnej, która pozwoli na przyjęcie tu dzieci na leczenie. Chodzi o dzieci bez kończyn, które nie mają szans na dobranie protez i rehabilitację w Syrii. Później, po rehabilitacji, wyjechałyby tam, gdzie obecnie mieszkają - powiedziała PAP radna Platformy Obywatelskiej Anna Szybist.
Przeciw byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
- Uważamy, że to uchwała populistyczna. Za pieniądze, które chcemy wydać na leczenie dzieci w Krakowie, można tam na miejscu w Syrii pomóc dużo większej liczbie osób. Wysyłanie misji medycznych i wsparcie żywnościowe - co robi rząd - przynosi lepszy efekt, niż zapraszanie tych dzieci do obcego kraju - wyjaśnił powody takiego głosowania w rozmowie z PAP radny PiS Michał Drewnicki.
Rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, że prof. Jacek Majchrowski jeszcze raz rozważy możliwości prawne w tym zakresie.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE