W Tatrach powoli, bo powoli, ale kończy się jednak zima. Przed wybierającymi się w najwyższe polskie góry turystami stają teraz nowe wyzwania. Przypomina o nich dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Apeluje ona, aby zawsze trzymać się wytyczonej trasy i nie zostawiać na szlakach śmieci ani jedzenia, które jest łatwym pożywieniem dla budzących się właśnie niedźwiedzi. Przyzwyczajają się one do „darmochy” i w jej poszukiwaniu podchodzą do znajdujących się na obrzeżach TPN gospodarstw domowych, gdzie buszują po śmietnikach i mogą być agresywne w stosunku do ludzi.
O tym, że niedźwiedzie potrafią zachowywać się nieobliczalnie, świadczy sytuacja sprzed paru dni ze Starego Smokowca po słowackiej stronie Tatr. Matka z młodymi przestraszyła się trwającej w centrum miasta budowy i weszła na wierzchołek drzewa. Trzeba było odgrodzić teren. Dopiero po kilku godzinach niedźwiedzia rodzina zeszła na dół i uciekła w stronę kontenerów ze śmieciami do lasu.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE