KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   07:27:20 AM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Czy dowiemy się jak zginął Pyjas?

08 maja, 2017

W śledztwie w sprawie śmierci Stanisława Pyjasa trwa w pionie śledczym Krakowskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej analiza liczących 90 tomów akt - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Dopiero po jej zakończeniu zapadnie decyzja co do dalszego kierunku śledztwa i sposobu jego zakończenia.
Jak podkreślił w rozmowie z PAP naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu OK IPN prokurator Waldemar Szwiec, prowadzone od 2008 roku postępowanie było prowadzone w celu weryfikacji kilku założonych wersji śledczych. Od lipca ubiegłego roku sprawę bada prokurator Łukasz Gramza, który musi wypracować własną koncepcję prowadzenia i zakończenia sprawy.

„Ciało Stanisława Pyjasa znaleziono 40 lat temu, 7 maja 1977 r. w bramie kamienicy przy ul. Szewskiej w Krakowie. Prokuratura umorzyła wtedy śledztwo uznając, że wyłączną przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek spowodowany przez samego studenta który - najprawdopodobniej znajdując się w stanie poważnego stanu nietrzeźwości. (...) Śledztwo wznowiono w 1991 r., potem jeszcze kilkakrotnie podejmowano i umarzano z powodu niemożności wykrycia sprawców. Według ustaleń prokuratury Pyjas został śmiertelnie pobity.

Od 2008 r. piąte już śledztwo w tej sprawie prowadzi krakowski IPN. (...) W sierpniu 2011 r. IPN wystąpił do Instytutu Ekspertyz Sądowych (IES) o opinię z zakresu biomechaniki dotyczącą tego, czy Pyjas mógł spaść ze schodów i doznać śmiertelnych obrażeń. Uzyskana w połowie 2012 r. opinia potwierdziła taką możliwość. Zdaniem biegłych IES, analiza biomechaniczna, biomedyczna i kryminalistyczna doprowadziły do wniosków, że wszystkie obrażenia na ciele Stanisława Pyjasa są spójne z możliwością upadku przynajmniej z poziomu drugiego piętra schodów. Najbardziej prawdopodobna wersja to upadek ze wskazanych miejsc na klatce schodowej, odbicie się od barierki poniżej i uderzenie lewym bokiem o posadzkę - wskazali biegli. (...) Jednocześnie biegli stwierdzili, że nie ma możliwości ustalenia, czy Pyjas spadł sam, czy też został zepchnięty. Wskazali też, że materiał sprawy nie potwierdza użycia wobec Pyjasa drastycznej formy przemocy - co ich zdaniem nie wyklucza, że użyto przemocy niepozostawiającej śladów” - czytamy w depeszy PAP.

Do tej pory zarzuty utrudniania śledztwa z lat 70. przedstawiono 6 osobom. W wyniku ich działalności zaprzepaszczono szanse na ustalenie okoliczności śmierci Stanisława Pyjasa. 4 z nich zmarły w toku postępowania, 2 oskarżonych zostało prawomocnie skazanych.
 


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News