W Polsce rozpoczęły się egzaminy dojrzałości. Portal Interia przygotował krótką instrukcję jak postępować, jeżeli ich wyniki wzbudzą poważne zastrzeżenia zdającego.
Może on w ciągu sześciu miesięcy złożyć wniosek o wgląd do swojej pracy do właściwej Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej.
„W ten sposób można dowiedzieć się, za co egzaminator przyznał punkty, czy zrobił to prawidłowo i czy przy ocenie nie pominął żadnego z zadań. Zgodnie z zasadami OKE, czas trwania wglądu nie może być krótszy niż 30 minut. Praca może być przejrzana jedynie przez zdającego maturę - arkusza nie mogą zobaczyć rodzice lub pełnomocnicy maturzysty. Nie można też robić zdjęć własnej pracy. W ciągu dwóch dni roboczych od dnia dokonania wglądu, maturzysta ma prawo skierować do dyrektora OKE wniosek wraz z uzasadnieniem o weryfikację sumy punktów” - czytamy w Interii.
- Zadania wskazane przez absolwenta oceniane są przez innego egzaminatora niż ten, który pracę oceniał jako pierwszy
- powiedział portalowi dyrektor OKE w Krakowie Lech Gawryłow.
W ciągu dwóch tygodni od dnia otrzymania wniosku dyrektor Komisji ma obowiązek poinformować o wyniku weryfikacji. Jeżeli OKE uzna, że praca została oceniona poprawnie, to maturzysta może wejść na drogę sądową, co już się zdarzyło w Krakowie.
„Aby uzyskać maturę zdający musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych. Wynik z egzaminu z przedmiotu do wyboru nie ma wpływu na uzyskanie świadectwa maturalnego (nie ma progu zaliczeniowego), służyć ma tylko przy rekrutacji na studia” - napisała Interia.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE