10 kwietnia pisałem, że na 100 tarnowskich zieleńcach pojawiły się specjalne tabliczki z 25 rymowankami, które mają zachęcać mieszkańców do sprzątania po swoich czworonogach.
Radio Kraków zacytował niektóre wiersze: „Sprzątaj po psie kolego i nie udawaj ślepego”, „Idąc sobie gdzieś na lody, możesz wdepnąć w psie odchody”, „Ostatni krzyk mody - sprzątaj psie odchody”.
Ten pomysł Straży Miejskiej bardzo szybko przyniósł wymierne efekty.
- Jest dużo, dużo lepiej w kwestii psich odchodów na miejskich zieleńcach. Jeżeli pies załatwi się w pobliżu takiej tabliczki to ludzie czują wstyd i sprzątają. Zgłaszają się nawet do nas mieszkańcy z prośbami, żeby zamontować tabliczki w nowych lokalizacjach - tak podsumował na antenie krakowskiej rozgłośni pierwsze efekty akcji „Posprzątaj po swoim psie” szef tarnowskiej SM Krzysztof Tomasik..
„Mieszkańcy zgłaszają także swoje propozycje nowych rymowanek, które ich zdaniem mogłyby znaleźć się na tablicach. Do tej pory wpłynęło kilkanaście takich pomysłów. Mundurowi nie wykluczają, że wykorzystają kilka z nich przy produkcji kolejnych tablic” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków.
I niech ktoś jeszcze powie, że poezja to tylko czcze pięknoduchostwo nie mające żadnego przełożenia na rzeczywistość.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE