Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki domaga się wstrzymania otwarcia wystawy, poświęconej pierwotnemu znaczeniu swastyki, przygotowanej w podległej jego urzędowi toruńskiej galerii Wozownia. Uważa on, że nie jest to symbol, który należy rehabilitować, ani tym bardziej propagować.
Swastyka kojarzy się nam dzisiaj niemal wyłącznie z niemieckim nazizmem. Zapomnieliśmy o tym, że był to ważny, oznaczający szczęście znak totemiczny dla naszych słowiańskich przodków, Podobnie traktowano ją w kulturze dawnych Indii. Jeszcze w czasach II Rzeczypospolitej dosyć często można było spotkać swastykę na Podhalu; trafiła nawet do odznak niektórych pułków piechoty Wojska Polskiego.
Nie ma więc nic złego w poświęceniu temu symbolowi wystawy, podobnie jak trudno byłoby protestować przeciw przedstawianiu historii sierpa i młota. Taką właśnie rolę pełnią galerie sztuki i doprawdy wstyd, że nie jest tego w stanie pojąć marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE