KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   01:49:40 PM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Czy na morza i oceany wypłynie wkrótce ORP "Prezydent Lech Kaczyński"?

Michał Klonowski     23 lutego, 2017

„Nazwy okrętów w Marynarce Wojennej RP nadawane są zgodnie z prawie 100-letnią tradycją. Teraz może się to zmienić. Okręty będą nosić miana prezydentów. Nadanie nazwy nowej jednostki nie jest takie proste. Najpierw pojawiają się propozycje, z których wybierane jest kilka. Po kolejnym odsiewie Dowództwo Marynarki Wojennej wysyła proponowane nazwy do Ministerstwa Obrony Narodowej, które ostatecznie zatwierdza tą właściwą. Zwykle wyborowi nazwy towarzyszą długie dyskusje, negocjacje i wielogodzinne spotkania. Jednak zazwyczaj zachowywane są pewne ustalone reguły” - czytamy na ten temat w Interii.

W polskiej Marynarce Wojennej tradycyjnie okręty uderzeniowe noszą nazwę od zjawisk pogodowych. Wystarczy wspomnieć przedwojenne kontrtorpedowce (niszczyciele) „Błyskawica”, „Orkan”, „Piorun”, „Wicher”. Obecnie w służbie znajdują się trzy małe okręty rakietowe typu „Orkan”.

„Nazwy okrętów podwodnych pochodziły od drapieżników lub niebezpiecznych zwierząt. Dlatego przed II wojną światową był <Wilk>, <Żbik>, czy <Orzeł>. Później <Sokół> i <Dzik>. Od tej tradycji odstąpiono jedynie na początku istnienia PRL, kiedy okrętom nadano nazwy pochodzące od grup etnicznych lub regionalnych. Kiedy jednak w połowie lat. 60 okręty typu <Malutka> zostały wycofane, wrócono do tradycyjnych nazw. Nazwy pochodzące od grup regionalnych tradycyjnie nosiły okręty eskortowe, a w II RP torpedowce. Był więc <Kujawiak>, <Podhalanin>, czy <Mazur>. Obecnie w służbie znajdują się ORP <Kaszub> i będący wciąż w fazie wykończenia <Ślązak>. Z nim związany jest koncept, który pojawił się wśród polityków” - napisał portal.

Według jego informacji wśród najwyższych czynników państwowych pojawił się pomysł zmiany nazwy tej ostatniej jednostki. Podobno „Ślązak” nazbyt kojarzy się z separatyzmem dzielnicowym.

I tak powstał pomysł przemianowania tego okrętu na ORP „Prezydent Lech Kaczyński”. Według informatorów Interii miałby odbył się powtórny chrzest, a jako nowa matka chrzestna wymieniana jest córka nieżyjącej pary prezydenckiej Marta Kaczyńska. „Ślązaka” ochrzciła w lipcu 2015 roku Maria Waga - wdowa po admirale Romualdzie Wadze, który dowodził Marynarką Wojenną w latach 1989-1996

„Ponowny chrzest byłby jednak ewenementem na skalę światową. Złamaniem tradycji morskiej i dobrego obyczaju. Rozpoczęło się poszukiwanie nowego sposobu” - czytamy w portalu.

Ministerstwo Obrony Narodowej chce, aby trzy okręty budowane w ramach programu „Miecznik” nosiły nazwiska polskich prezydentów. Działania w tej sprawie ma poprowadzić Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w ramach Strategii Koncepcji Bezpieczeństwa Morskiego.

Interia przypomina, że w dotychczasowej historii polskiej Marynarki Wojennej okrętom niezwykle rzadko nadawano nazwy pochodzące od postaci historycznych. Pierwszym był „Pułkownik Sikorski”, na który przechrzczono zdobyty w marcu 1920 roku w Narowli sowiecki „Pierewał”. Podczas wojny polsko-bolszewickiej był okrętem sztabowym, a w składzie Flotylli Pińskiej służył aż do września 1939 roku.

„Mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się także: <Stefan Batory>, <Kiliński>, <Różycki>, <Sobieski> i kilka innych. Wszystkie były statkami uzbrojonymi Flotylli Wiślanej i brały udział w walkach z bolszewikami. Pierwszymi okrętami pełnomorskimi, które nosiły nazwy wywodzące się od wybitnych postaci były ORP <Generał Haller> i <Komendant Piłsudski>. Otrzymały je w 1921 roku kupione w Finlandii kanonierki. Nadano je dla upamiętnienia zasług obu dowódców podczas zakończonej właśnie wojny. Obecnie w składzie WM RP znajduje się ORP <Kontradmirał Xawery Czernicki>, który nosi imię bohatera wojny polsko-bolszewickiej, jednego z twórców Marynarki Wojennej, przedwojennego szefa Służb Kierownictwa Marynarki Wojennej, zastępcy szefa Kierownictwa Marynarki Wojennej, który został zamordowany w Katyniu. Prócz <Czernickiego> imiona bohaterów noszą jeszcze otrzymane ze Stanów Zjednoczonych fregaty typu Oliver Hazard Perry. Nadane nazwy miały podkreślać związek obu narodów. Okręty noszą nazwiska oficerów uznawanych za bohaterów narodowych zarówno w USA, jak i w Polsce: generałów Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego” - napisała Interia.

Czy podobnie jak Lech Kaczyński zostaną uczczeni na wodzie inni prezydenci II i III Rzeczypospolitej?

Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków